Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Korytarz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 67, 68, 69  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Bunkier (nazwa ze specjalną dedykacją dla Marshalla-Męczyduszy)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:00, 09 Lut 2007    Temat postu:

Marshall wywrócił oczami.
- Znowu muszę mówić, że mi na tobie zależy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pią 22:03, 09 Lut 2007    Temat postu:

[wchodzi: Troyon]

Szybko minęła korytarz, podnosząc po drodze wciąż leżący na podłodze talerz z owocami i znalazła się w salonie.

[wychodzi: Troyon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:04, 09 Lut 2007    Temat postu:

Mówić? prychnęła. Ludize mówią w cholere rzeczy, połowy z nich nie potwierdzajac czynami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:06, 09 Lut 2007    Temat postu:

- No to co mam zrobić? - westchnął Marshall. Nienawidził, gdy ktoś czegoś od niego oczekiwał. A najbardziej, gdy była to osoba, której oczekiwania chciał spełnić .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:11, 09 Lut 2007    Temat postu:

Czasami mam wrazenie, ze traktujesz mnie jak panienkę do wydymania. Panienkę, z ktorą nie trzeba się liczyć, ktorej nie trzeba sluchac i ktora wystarczy pocalowac, zeby bylo dobrze. powiedziała jednym tchem, patrzac na niego oskarżycielsko.
Odnosze wrazenie, ze moje uczucia licza sie dla ciebie mniej więcej tak, jak spadek populacji pierdzielonych pingwinow na rownie pierdzielonym bieugnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:16, 09 Lut 2007    Temat postu:

--Panienką do wydymania była Shann-- pomyślał mimowolnie.
Wsadził ręce w kieszenie, znowu czując ochotę na papierosa.
- Uwierz mi, słonko, że gdyby tak było, to nie stałbym tu z tobą i nie rozmawiał o tym... Widzisz, jestem jaki jestem, i pewnie taki będę. Ale nie jesteś panienką do wydymania. Chcę z tobą być. I twoje uczucia bardzo się dla mnie liczą. Nie wiem jak ci to udowodnić, ale tak jest...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:20, 09 Lut 2007    Temat postu:

Pokiwała bez przekonania głową.
O tym, jak bardzo interesowały go jego uczucia świadczyły zapewne kpiny, ktorymi staral sie przerwac jej wyzewnętrznianie się sprzed krotkiej chwili. Prychnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:24, 09 Lut 2007    Temat postu:

Przez ostatnie dni, przez jego spokojne życie skurwysyna przewinęło się całkiem sporo wzniosłych momentów miłosnych, dlatego miał ich już powyżej uszu. Mimo to zależało mu na Polly.
--Zaraz się porzygam-- pomyślał, nie pokazując po sobie zniecierpliwienia całą sytuacją.
- Nie przekonałem cię, Loczku... - stwierdził z westchnieniem. - Powiedz mi co mam zrobić, żeby cię przekonać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 22:26, 09 Lut 2007    Temat postu:

Nic. ucięła krótko. Wyminęła go, rzucajac na odchodnym:
Ide pod ten prysznic.

[wychodzi: polly]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:29, 09 Lut 2007    Temat postu:

Marshall stłamsił przekleństwo, cisnące mu się na usta i wyjął papierosa.
--Mnie nie obchodzą twoje uczucia-- powiedział w myślach. --Jak to dobrze, że ty bez przerwy interesujesz się moimi...--
Usiadł na podłodze, opierając się plecami o ścianę i mruknął do siebie:
- Rozpieszczona jak cholera...
Zapalił papierosa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:34, 09 Lut 2007    Temat postu:

Skończył papierosa i zgasił go butem.
Zaklął. Nie lubił niedomówień i niedokończonych spraw. A tak było teraz z Polly.
Wstał i wyszedł.

[wyłazi marszal]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:38, 09 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi scarlett]

Oparła się o zimną ścianę, zamknęła oczy i zsunęła się na posadzkę.
-- Zdecydowanie za dużo emocji jak na jeden dzień. A to przecież dopiero początek --


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:21, 09 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi: Simon]

Wyszedl z drzwi wiodacych do kuchni macac i burzac napieta atmosfere wesolym, glosnym gwizdaniem. Skinal dziewczynie na powitanie i, wciaz podgwizdujac, wyszedl z bunkra.

[wychodzi: Simon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Sob 12:37, 10 Lut 2007    Temat postu:

[wchodzi: Troyon]

Powlokła się wolno przez korytarz w stronę kuchni. Bała się, że gdy wejdzie do środka, Matt będzie przytomny. Westchnęła i weszła do środka.

[wychodzi: Troyon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie Holloway




Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:18, 10 Lut 2007    Temat postu:

[wchodzi: Sophie]
Sophie szybko przebiegła przez korytarz.
[wychodzi: Sophie]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Bunkier (nazwa ze specjalną dedykacją dla Marshalla-Męczyduszy) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 67, 68, 69  Następny
Strona 16 z 69

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin