Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Sypialnia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 240, 241, 242  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Bunkier (nazwa ze specjalną dedykacją dla Marshalla-Męczyduszy)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pon 14:45, 05 Mar 2007    Temat postu:

Bardzo powoli osunęła się po ścianie obok niego. Otwierała usta i zamykała, chcąc coś powiedzieć, rozmyślając się i znów formułując słowa.
-Jak? -wydusiła w końcu cichym głosem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:50, 05 Mar 2007    Temat postu:

To byl wypadek. powiedzial slabo Bylismy w dzungli, a on nagle wyskoczyla spomiedzy drzew. Ana Lucia ja zastzrelila. dodal nie zwracajac uwagi na fakt, ze dziewczyna nie ma pojecia kim Ana Lucia jest,

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pon 14:52, 05 Mar 2007    Temat postu:

Zacisnęła zęby i skutecznie powstrzymała napływające do oczy łzy.
-A Simon? Walt? Co z nimi? -zapytała cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:56, 05 Mar 2007    Temat postu:

Simon pewnie zaniosl jej cialo na cmentarz. powiedzial ponuro A Walt... glos mu sie zalamal Porwali go.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pon 15:00, 05 Mar 2007    Temat postu:

Spojrzała na niego ze strachem i zdumieniem.
-Inni? -szepnęła bardziej do siebie niż do niego.-Znalazłam butelkę z listami. Myślałam, że tratwa zatonęła, a wy wszyscy... zginęliście.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:15, 05 Mar 2007    Temat postu:

Tak, Inni. potwierdzil Mike Jak widac zyjemy. Co prawda i Simon i Sawyer oberwali, ale zyjemy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pon 15:18, 05 Mar 2007    Temat postu:

-Przepraszam -powiedziała, w zasadzie nie zdając sobie do końca sprawy za co przeprasza. Może za brak delikatności, może za wypytywanie, a może za samą swoją obecność.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:22, 05 Mar 2007    Temat postu:

Nie masz za co przepraszac. powiedzial podnoszac sie na rowne nogi Chodz do kuchni, nie bedziemy zabierac mu powietrza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Pon 15:24, 05 Mar 2007    Temat postu:

Pokiwała głową, przypominając sobie, że w kuchni czeka na nią Nina i na pewno ucieszy się na wieść o tym, że Sawyer żyje. Potem jednak rzuciła okiem na rannego i entuzjazm jej opadł.
Wstała i powlokła się za Michael'em do kuchni.

[wychodzą: Mike, Troy]
[wprowadzisz? ^^]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:38, 05 Mar 2007    Temat postu:

[przychodzi: Nin]
Pierwszą rzeczą jaką zobaczyła, były plecy Jacka i jego przygarbiona sylwetka, pochylająca się nad łóżkiem. Albo raczej nad tym kimś, kto na lóżku leżał. Ku przerażeniu Niny, był to Sawyer. Blady, brudny, z twarzą szklącą się od potu i co najgorsze- nieprzytomny. Poczuła, że jej słabo. Bardzo słabo. Podeszła chwiejnym krokiem do łóżka i powstrzymując się calą siłą woli, żeby nie wrzasnąc, zapytała w miarę spokojnie Jacka, nie spuszczajac wzroku z twarzy blondyna.
Co się stało? Co z nim?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:24, 05 Mar 2007    Temat postu:

[na zyczenie niny xD]

Sawyer jęknął i mlasnął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:40, 05 Mar 2007    Temat postu:

Jack oszczędnie w słowa powiedzial jej, że Sawyera postrzelił ktos z tylnej czesci samolotu, jedna z ośób które przyszły z nimi do obozu. Niemo przyglądała się wszystkim czynnościom lekarza typu przemywanie rany, oczyszczanie jej i robienie opatrunku. Po wszystkim wyszedł z sypialni po leki. Nina, kiedy tylko opuścił pokój, przykucnęła przy łóżku i oparła na posłaniu łokcie. Patrzyła na twarz Sawyera, który wyraźnie miał gorączkę, z rosnącym niepokojem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:50, 05 Mar 2007    Temat postu:

Jęknął coś niewyraźnie i poruszył się niespokojnie. Twarz wykrzywiła mu się w grymasie bólu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:56, 05 Mar 2007    Temat postu:

Spojrzała nerwowo na drzwi, w których zniknął Jack. Wiedziała że lekarstwa nie pomogą natychmiast, ale im szybciej lekarz zaaplikuje je Sawyerowi, tym wieksza szansa, ze powróci do zdrowia.
Odgarnęła z czoła blondyna mokre włosy i przyłożyła chłodną z nerwów dłoń, do rozpalonego czoła Sawyera. Na jej powinno się zrobić mu coś w stylu kompresów, zeby zbić gorączkę, ale lekarzem był podobno Jack.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:00, 05 Mar 2007    Temat postu:

Po raz kolejny poruszył się gwałtownie, podświadomie czując rękę na swoim czole. Wyraz twarzy pozostał bez zmian.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Bunkier (nazwa ze specjalną dedykacją dla Marshalla-Męczyduszy) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 240, 241, 242  Następny
Strona 12 z 242

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin