Gra LOST RPG

Wilk

Przeciez ja... powiodl spojrzeniem po obecnych Oni maja mojego syna, Jack.

Troyon

Jack doskoczył do niego i docisnął do pobliskiego drzewa.
-Powiedz im co zrobiłeś. - wycedził.

-Jack...

Wilk

Jack... wydusil z siebie wystraszony Ja... Dali mi liste. Wasze imiona. Oni maja Walta, Jack!

Troyon

-Jaką listę? Kim oni są?

Murphy uniósł wysoko brwi.

Sol

Zmrużył oczy i wbił w Michaela spojrzenie.

Nina

Patrzyła na Mike'a z rosnącą dezorientacją i paniką.
Lista? Jaka lista do diabła?!
Przestąpiła z nogi na nogę i rzuciła niepewne spojrzenie Sawyerowi, a zaraz potem Murphy'emu i wróciła do Michaela.

Wilk

Mowilem prawde. Mieszkaja w prymitywnych chatach, maja zaledwie dwie strzelby. zapewnil ogarniajac wzrokiem towarzystwo.

Nina

Przymrużyła oczy.
To ty go wypuściłeś? zapytała, z czymś na kształt wyrzutu w głosie.

Wilk

Milczal przez chwile. Mial nadzieje, ze nie porusza tej kwestii.
Ja... Tak.

Sol

- I ty je zabiłeś? - podchwycił.

Wilk

Musialem zabic Ane. Nie mialem wyboru. Oni trzymaja Walta! powtorzyl juz po raz n-ty.

Sol

- A Libby?

Wilk

Libby nie byla czescia planu. Zaskoczyla mnie, spanikowalem. wytlumaczyl sie.

Sol

- Każdy mógł cię zaskoczyć - warknął. - Każdy mógł tam wtedy wejść.

Wilk

Ja, ja nie chcialem. wybakal jak pieciolatek, ktory rozlal mleko.