Gra LOST RPG

Wilk

Moze i masz racje.
Zaczal od niechcenia bawic sie jej wlosami.
Wiec jak taki klucz moze wygladac?

Nina

Czy ja wiem? Na dobrą sprawę cnota w zestawieniu z imieniem Shannon to pojęcie bardzo względne. Więc klucz do pasa cnoty zapewne też... odparła wesoło.

Wilk

Teraz pewnie powinienem czuc sie zazdrosny. powiedzial usmiechajac sie pod nosem Wiesz, wolalbym, zebys sprecyzowala definicje tego klucza. Moglbym wtedy ukrasc jedyna kopie i miec calkowity monopol.

Nina

Zazdrosny? Wszystko zalezy od interpretacji tego co powiedziałam. Uznałabym na twoim miejscu, ze dobrze trafileś... odparła zaczepnie. Klucz? hm, myslę że jakbyś chwilę pomyslał nie musiałabym nic definiować...

Wilk

Skoro tak sadzisz.
Wsunal dlon pod jej bluzke i zaczal ja delikatnie laskotac.
Po namysle stwierdzam, ze ja zadnego klucza nie potrzebuje. powiedzial wesolo.

Nina

Rozesmiała sie cicho. Nie, nie łaskocz, proszę. Powinnam się obrazić, ale co mi tam w sumie sama to sugerowałam...

Wilk

Gdyby wszystkie kobiety nosily pasy cnoty nie bylbym w stanie podniesc swojej aktowki. zazartowal wciaz ja laskoczac Nie rozmawiajmy juz na ten temat. powiedzial nagle zmieniajac ton na zdecydowanie smutny Siedzenie w samotnosci w moim nowojorskim apartamencie bedzie jeszcze trudniejsze gdy bede myslal o tym, ze jestes na drugim koncu swiata z innym facetem.

Nina

Przestań. odparła poważnie patrząc mu w oczy. Nie rób ze mnie zdziry...

Wilk

Nie o to mi chodzi. powiedzial szczerze Po prostu watpie, zebys o mnie pamietala. Wiesz, ja tez nie az bylem porzucany.
Tak naprawde nie mogl sobie przypomniec wiecej niz jednego przypadku.

Nina

Nie zapomnę. Obiecuję... powiedziała poważnie patrząc mu prosto w oczy. Wierzysz mi?

Wilk

Spojrzal w jej zrenice. Uwaznie, gleboko jakby chcial sie przekonac czy oczy naprawde sa oknami do duszy.
Wierze... powiedzial w koncu usmiechajac sie nieznacznie.

Nina

Nie odpowiedziała już nic, tylko przechyliła się bardziej w jego stronę, ujęła twarz w dłonie i pocałowała go delikatnie.

Wilk

Wszelkie mysli natychmiast wylecialy z jego glowy. Dal sie poniesc uczuciu. Odruchowo objal ja w pasie i przekrecil tak, ze lezala pod nim.

Nina

Kiedy na chwilę oderwała wargi od ust Simona popatrzyła na niego i usmiechnęła się. Poza tym, nawet gdybym chciała, co tobie się nie da zapomniec...

Wilk

Nawzajem kochanie.
Odwzajemnil usmiech i pocalowal ja ponownie. Jedna dlon polozyl na jej szyi druga na kolanie.