Gra LOST RPG

Nina

Nie. Możesz spróbowac mnie przekonać, żebym przestała być obrażona. Argumentami słownymi, rzecz jasna. dodała z perfidnym uśmiechem.

Wilk

Pociagnac za spust jest znacznie latwiej. stwierdzil wesolo obejmujac ja w pasie.

Nina

A ty wolisz isć na łatwiznę niż się trochę pomęczyć? Myślałam, że twardy z ciebie facet... powiedziała, patrząc niewinnie w sklepienie jaskini.

Wilk

Problem w tym, ze przy tobie nie jestem w stanie myslec... mruknal cicho muskajac palcem wskazujacym jej wargi.

Nina

A to zaczęła unosząc do góry palec wskazujący to juz chyba nie mój problem... zakończyła ze złośliwym uśmieszkiem na twarzy.

Wilk

Jestes okropna, wiesz? powiedzial tonem obrazonego pieciolatka i odwrocil sie do niej plecami.

Nina

Wiem. powiedziała tryumfalnie, nie ruszajac się z miejsca. Zobaczymy jak długo wytrzymasz w stanie obrażenia na mnie... powiedziała zaczepnie.

Wilk

Na pewno dluzej niz ty. odparl sucho nie odwracajac sie.

Nina

Ja w zasadzie, mam mnóstwo czasu. Mogę tak długo leżeć i być obrazona. Ale ty... będziesz musiał wstać, inaczej tratwa odpłynie bez ciebie. A kiedy juz wstaniesz, obraza utraci na znaczeniu... wymądrzyła się, rozbawionym tonem.

Wilk

Tak myslisz?
Wstal, chwycil lezace nieopodal bokserki i zalozyl je. Podobnie postapil ze spodniami i skarpetkami.

Nina

Widzisz, twoja obraza już nie jest tak dumna, jak moja... stwierdziła. I zostawisz tak leżącą, biedną, nagą kobietę? Nawet mimo ciężkiego urażenia twoich uczuć, męska duma nie powinna ci na to pozwolić... oznajmiła niewinnym tonem.

Wilk

Wlasnie moja meska duma nie pozwala mi dluzej przebywac w twoim towazystwie. odparl sznurujac buty.
Po chwili byl juz calkowicie ubrany i trzymal w rece aktowke.

Nina

Już chciała puścić uwagę w stylu "kochanie, zapomnialeś wziąć drugiego śniadania", ale zrezygnowała. Uniosła się na łokciach i przyjrzała Simonowi uważnie Czyli mam rozumieć, że kiedy zaczynam z tobą rozmawiać, tudzież przekomarzać, twoja duma cierpi? zapytała unosząc wysoko brwi. A czym tak właściwie ją zraniłam hm?

Wilk

Czy to wazne?
Odwrocil sie do niej plecami by nie zauwazyla jego usmeichu.
Przeciez jestes obrazona. Zapomnialas juz?
Wcisnal pistolet i noz za pasek.

Nina

No własnie chyba tak. Bo albo ja to źle odbieram i ze mną jest coś nie tak, albo trakt... urwała. Masz rację. Nieważne. odwróciła się przodem do ściany, czekając az Simon sobie pójdzie. A już myślała, że się tym razem trafiła na kogoś, kto poprzez spędzanie czasu z nią rozumie nie tylko seks.