Gra LOST RPG

Sol

Dokończył to, co zaczęli i opadł na posadzkę obok.

kąf!ver: 'skończyli bzyla'

Nina

Odetchnęła głośno, powoli normując oddech i czując przyspieszony puls w skroniach. Po chwili przewróciła się na bok, przytulając do Sawyera i opierając rękę na jego klatce piersiowej.

Sol

Objął ją jedną ręką.

Nina

Zastukała palcami o jego klatkę piersiową i poczuła, że zaczyna jej być chłodno.

Sol

Podniósł się nieznacznie i przyciągnął Ninę do siebie, zapominając chwilowo, że pośladki mu przymarzają do posadzki. Nakrył dziewczynę swoją koszulą.

Nina

Wtulila się w Sawyera, opierając głowę na jego klatce piersiowej i bezwiednie muskając palcami jego skórę przy swoim policzku.

Sol

- Pozwól, że cię o coś zapytam... - odezwał się nagle. - Wtedy, kiedy ten kretyn mnie bił... Powiedziałaś, że mnie kochasz. Powiedziałaś to tylko dlatego, żeby przestał mnie bić?

Nina

Podniosła głowę i spojrzała mu w oczy. Uśmiechnęła się łagodnie i powoli pokręciła głową, jakby bojąc się że kiedy coś powie, wszystko popsuje i pocalowała go delikatnie w usta.

Sol

Odwzajemnił pocałunek, uśmiechając się w myślach.

Nina

Zakończyła pocałunek lekkim muśnięciem ustami jego górnej wargi, uśmiechnęła się jeszcze raz i wróciła do poprzedniej pozycji, wtulając się w niego mocniej.

Sol

Uśmiechnął się w przestrzeń.
- Też cię kocham - powiedział cicho.

Nina

Uśmiechnęła się do siebie i zrobiło jej się jakoś tak cieplej. Przymknęła oczy, wsłuchując się w miarowe już bicie serca Sawyera.

Sol

[narracja]Leżeli jeszcze kilka minut bez ruchu, aż w końcu stwierdzili, że w obecnej sytuacji do rana zdążą przymarznąć do klatek, więc ubrali się i powrócili do poprzedniej pozycji. [/narracja]

Przytulił Ninę mocniej.

Nina

Zamknęła oczy i czując, po raz pierwszy odkąd znalazła się w klatkach, jakąś namiastkę bezpieczeństwa, powoli zasnęła.

Sol

Pocałował ją jeszcze w głowę i zasnął po kilku minutach.