Gra LOST RPG

Sol · Wysłany: Sob 17:45, 17 Mar 2007 Temat postu:

- To wiele wyjaśnia - mruknęła, oddając Murphowi butelkę. - Szkoda. Juz myslalam, ze cos przeoczylam.

Troyon · Wysłany: Sob 17:48, 17 Mar 2007 Temat postu:

Odebrał butelkę, zakręcił, zawinął na powrót w sweter i schował do plecaka. Potem uśmiechnął się do dziewczyny promiennie.
-Muszę przyznać, że to najlepsza rzecz jaka spotkała mnie od tygodnia-powiedział.

Sol · Wysłany: Sob 17:53, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Skoro ponad godzinne wiszenie nad ziemią w koszmarnie niewygodnej pozycji, a pozniej upadek i przygniecienie przeze mnie jest dla ciebie czymś przyjemnym, to możemy to robić częścej - uśmiechnęła się w odpowiedzi.

Troyon · Wysłany: Sob 17:54, 17 Mar 2007 Temat postu:

Uśmiechnął się szerzej w odpowiedzi.
-Chętnie.

Sol · Wysłany: Sob 17:57, 17 Mar 2007 Temat postu:

- W takim razie umowa stoi - stwierdziła wesoło.

Troyon · Wysłany: Sob 18:00, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Przy następnej lalce też się zatrzymamy-zażartował.
-Idziesz dalej ze mną czy odprowadzić cię na plażę? -zapytał po chwili.

Sol · Wysłany: Sob 18:01, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Pewnie, że idę - stwierdziła, zrywając się na nogi. - Jeszcze tylko pułapek przed nami.

Troyon · Wysłany: Sob 18:04, 17 Mar 2007 Temat postu:

Pokręcił rozbawiony głową i wstał również, otrzepując spodnie.
-Panie przodem -powiedział, ale po chwili zrównał się z nią i szli ramię w ramię.

Sol · Wysłany: Sob 18:10, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Strasznie dawno cię nie widziałam - zagadnęła nagle. - Ostatni raz wtedy, kiedy wracaliśmy po ciemku z bunkra.

Troyon · Wysłany: Sob 18:11, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Naprawdę -zdziwił się uprzejmie, chociaż doskonale zdawał sobie sprawę, że jej nie widział. Nie widział prawie nikogo.

Sol · Wysłany: Sob 18:14, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Coś się stało? - drążyła.

Troyon · Wysłany: Sob 18:15, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Nie -skłamał bez mrugnięcia okiem.-Pewnie po prostu nie było okazji, żeby na siebie wpaść.

Sol · Wysłany: Sob 18:21, 17 Mar 2007 Temat postu:

- I to się tyczy pozostałych czterdziestu osób? - zapytała z przekąsem. Doskonale wiedziała, że nie tylko ona od dawna nie widziała Murpha. - Ale okej, widzę, że to dla ciebie niewygodny temat, więc koniec dyskusji - dodała z lekkim uśmiechem.

Troyon · Wysłany: Sob 18:23, 17 Mar 2007 Temat postu:

-Dzięki -powiedział.
-To co porabiałeś przez ten czas? -zapytał.

Sol · Wysłany: Sob 18:26, 17 Mar 2007 Temat postu:

- Obrastałam tłuszczem i traciłam kondycję - odparła beztrosko.