Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Wyprawa do dżungli
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 186, 187, 188, 189  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Sob 0:02, 12 Sty 2008    Temat postu:

Był kostką lodu. Przynajmniej tak mu się wydawało, kiedy próbował się poruszyć. Jak na gapę-Murpha przystało, okazało się, że nie wziął ze sobą leków. Musiał więc porzucić koczownicze życie i wrócić do obozu. Wstał, zwinął rzeczy i ruszył smętnie w stronę plaży.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:23, 12 Sty 2008    Temat postu:

W końcu zebrała się w sobie na tyle, żeby wstać. Zaczęła od śniadania (jakżeby inaczej), a później zwinęła swój cały prowizoryczny obozik.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Sob 14:28, 12 Sty 2008    Temat postu:

Szedł i gapował.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:31, 12 Sty 2008    Temat postu:

Zarzuciła sobie plecak na plecy, przeciągnęła się jeszcze, skończyła jeść i takoż ruszyła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Sob 14:35, 12 Sty 2008    Temat postu:

Szedł nadal. Szedł aż doszedł, o. Bo w zasadzie, to go daleko nie zagnało.

[wychodzi: M]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:36, 12 Sty 2008    Temat postu:

Scar szła trochę dłużej, bo ją z kolei zagnało dosyć daleko. Ale też w końcu doszła.

[wychodzi Scar]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateo Trunk
Mr Plecak



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co cie to obchodzi?!

PostWysłany: Pon 19:23, 04 Lut 2008    Temat postu:

[Wchodzi Will]
Postanowił uniknąc spotkania z kimkolwiek więc ruszył sobie tylko znaną drogą. Ominął drogę do bunkra i ruszył przed siebie... Szedł i czekał aż coś się stanie... Nie miał żadnej broni poza nożem więc w każdym momencie mógł zginąc. Lecz nie przeszkadzało mu to. Cień drzew, świeże powietrze - to wszystko czego potrzebował. Znudził go już widok piasku i morza. Więc szedł coraz głębiej w gęstwinę dżungli...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateo Trunk
Mr Plecak



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co cie to obchodzi?!

PostWysłany: Śro 20:01, 06 Lut 2008    Temat postu:

Will zmęczył się troszkę tym bezustannym chodzeniem. Wyszedł na jakąś małą polanę. Tutaj może odpocząc myślał rzucił plecak na ziemi i położył się gdzieś obok. Ładnych pare kilometrów przelazł wię padł jak zabity...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 20:13, 06 Lut 2008    Temat postu:

[nar] Miałeś pecha, bo wyłożyłeś się przy samym legowisku dzików. Rozjuszona locha wypadła z krzaków w obronie małych i... porwała ci plecak.[/nar]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateo Trunk
Mr Plecak



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co cie to obchodzi?!

PostWysłany: Śro 20:53, 06 Lut 2008    Temat postu:

Ach ty głupi.... eee .... głupi potworze mały krzyczał za nią i tak cie dorwe i ruszył w pościg. Tylko nie miał pomysłu jak pokona rozjuszoną lochę bez broni....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 20:55, 06 Lut 2008    Temat postu:

[nar] Rozjuszona locha jednak miała pomysł jak pokonać ciebie. Puściła się więc pędem wprost na ciebie, wywaliła na ziemię, podeptała i zwiała.[/nar]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateo Trunk
Mr Plecak



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co cie to obchodzi?!

PostWysłany: Śro 21:00, 06 Lut 2008    Temat postu:

Jeśli mam farta to nic sobie nie połamałem. Eech Czemu ja zawsze muszę miec takie szczęście? MOże znajdę jeszcze ślady tego potworka czy coś... Myślał sobie

Pytanie do nar: Znajduję ślady lub coś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 21:02, 06 Lut 2008    Temat postu:

[nar] Narrator uśmiecha się złowieszczo. Nie znajdujesz śladów, a w oddali słyszysz śmiech lochy. I po plecaku.[/nar]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateo Trunk
Mr Plecak



Dołączył: 16 Lip 2007
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co cie to obchodzi?!

PostWysłany: Śro 21:03, 06 Lut 2008    Temat postu:

Ach ty głupi ..... potworze. Właśnie tak POTWORZE wrzeszczał za lochą i tak cie złapie i ryszył w domniemanym kierunku w którum pobiegła locha

*Jak tak można Mr. plecakowi jego plecak zabierac... To nie ładnie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mateo Trunk dnia Śro 21:04, 06 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Śro 21:07, 06 Lut 2008    Temat postu:

[nar] Locha uciekła na skraj przepaści i zamachała plecakiem.[/nar]

a można można, jak marudzić będzie, to w przepaść zrzucimy :P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 186, 187, 188, 189  Następny
Strona 187 z 189

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin