Gra LOST RPG

Sal · Wysłany: Sob 23:43, 31 Mar 2007 Temat postu:

To jest raczej cos w stylu pierscionka zaręczynowego parsknęla. Oddaj

Wilk

Dziwne. Myslalem, ze ludzie jego typu zawsze nosza przy sobie gotowke. kontynuowal obracajac pierscionek w palcach.

Sal

Oddaj mi ten pieprzony pierscionek warknęła, wyciągając rekę w jego stronę.

Wilk

Niedbalym ruchem rzucil w nia blyskotka.
Ciekawe komu chial go dac.

Sal

Złapała pierscionek w locie.
To już raczej nie twoja sprawa

Wilk

Nie mow, ze nigdy sie nad tym nie zastanawialas. Zaloze sie, ze brunetka.

Sal

Prychnęła lekcewazaco w jego kierunku, zakladajac jednoczesnie pierscionek na palec. Wrocila do poprzedniej pozycji, z tym, ze juz nie z rekami skrzyzowanymi na klatce piersiowej, tylko dlonmi splecionymi na brzuchu.

Wilk

Znowu zaczelo mu sie niemilosiernie nudzic. Wzail jeden z baboi i zaczal wystukiwac nim blizej nieokreslony rytm na betonowej wylewce.

Sal

Nie wiedziala, ak dlugo juz tu siedzieli - oprocz tego, ze stanowczo zbyt dlugo.
spojrzala na drzwi. W zasadzie walenie w nie pięsciami i wrzeszczenie moglyby coś dać.
Mogly i nie dać. A ona byla zmęcozna, glodna i musiala do toalety, wiec z pewnoscia nie zamierzala bezsensownie tracic sil.

Wilk

Po chwili zaczal gwizdac. Czul, ze jesli zaraz sie stad nie wydostanie, najzwyczajniej w swiecie mu odbije. Nie spedzil z Polly tyle czasu w jednym pomeiszczeniu od czasu zerwania.

Sal

Kopnęła od niechcenia w drzwi i ziewnęła.
Nudzi mi się. mruknęła bardziej do siebie, niż do Gwiżdżacego Idioty Z Deficytem Szacunku Dla Kogolwiek I Przerostem Ego.

Wilk

No co ty nie powiesz. mruknal w odpowiedzi Bylem przekonany, ze przymusowe siedzenie w jednym pomieszczeniu z bylym bywa niezwykle interesujace.

Sal

Byloby, gdyby byly przynajmniej udawał, że ma w sobie cos z człowieka, nie ze świni.

Wilk

Swego czasu nasz pseudo zwiazek opieral sie na szczerosci. Nie widze sensu teraz tego zmieniac.

Sal

A gdzie tutaj byla szczerosc? prychnęła gniewnie. Zwyzywaleś mnie od dziwek, zmieszales z roznymi odmianami błota, na koniec zdeptales i wgniotles w podloze. A nic, co powiedziales, poza tym, ze zdradzilam cię dwa razy z jendym facetem, nie bylo prawdą.