Gra LOST RPG

Nina

- Taaa, ciekawe... - powiedziała, unosząc brwi, świadoma tego, że Marshall ją podpuszcza. - Na przykład?

Marshall

Wzruszył ramionami.
- Nie powiem. I tak mi nie wierzysz, karzełku - stwierdził radośnie, pożerając reszte płatków i rozglądając się za piwem.

Nina

Przewróciła oczami.
- Wszystko co dobre, szybko się kończy, co Marshu? - zapytała luźno.

Marshall

Wzruszył ramionami, odnajdując resztki piwa z autobusu.
- Primo: nie Marshu, a Marshall - powiedział swobodnie, otwierając puszkę. - Secundo: skoro tak twierdzisz, Ninu.

Nina

- Kwestia przyzwyczajenia - usprawiedliwiła owego Marsha. - Skąd macie piwo? - zapytała, patrząc ze zdziwieniem.

Marshall

- Z samochodu - powiedział, pijąc. - Przeterminowane, ale dobre...

Nina

- Z samochodu? - powtórzyła z niedowierzaniem. - Sporo mnie ominęło, co?

Mateo Trunk

[Wchodzi Will]
Rozgląda się za czymś do jedzenia. Bierze pare owoców i ... odziwo znajduje puszkę piwa... Skąd ona się tu wzięła? Zresztą nieważne.
Zabrawszy to wszystko wyszedł...
[Wychodzi Will]

Marshall

Nie zaszczycił Willa nawet spojrzeniem.
- Nooo... Zbudowaliśmy samochód z bambusów.

Nina

Uśmiechnęła się i pokręciła głową z rozbawieniem.
- To kto wam teraz gotuje? - zmieniła temat.

Marshall

- Różnie - wzruszył ramionami, zastanawiając się czemu nie drażni Niny. - Zawsze znajdzie się jakiś frajer.

Nina

- A nie chcesz zrobić mi czegoś do jedzenia? - spróbowała, uśmiechając się słodko. - Albo chociaż kawy... Masz pojęcie, jak dawno nie piłam kawy?

Marshall

Wzruszył ramionami i zaczął robić kawę.

Nina

[O..o]

Uśmiechnęła się i usadowiła wygodniej na stole. Zamachała nogami i rozkichała się na chwilę.
- To jak, działo się coś ciekawego?

Marshall

[xD]

Podał rudej kawe i powiedział:
- Hurley poderwał Maggie.