Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Namiot Scarlett
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 348, 349, 350  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:56, 28 Sty 2007    Temat postu:

Wstała, chwytając sweter, ponieważ na dworze zaczynało coraz bardziej wiać, i wyszła z namiotu, kierując się w stronę agory.

[wychodzi scarlett]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:15, 02 Lut 2007    Temat postu:

[przychodzi scarlett]

Weszła do namiotu i pierwsze, co zrobiła, to położyła się na rozścielonym kocu. Nie przejmując się takimi drobiazgami jak chociażby zdjęcie swetra czy zrobienie sobie prowizorycznej poduszki, zamknęła oczy i zasnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:22, 02 Lut 2007    Temat postu:

Pierwsze co zarejestrowała po przebudzeniu to okropna suchość w ustach. Skrzywiła się z niesmakiem, szukając po omacku butelki wody, której oczywiście nie znalazła. Zirytowana podniosła się do pozycji siedzącej, sięgnęła po plecak i wyciągnęła jedną półlitrową butelkę, na szczęście prawie całkiem pełną.
Następną rzeczą, którą zarejestrowała, był fakt, iż całą noc spała w swetrze, bez żadnego przykrycia ani poduszki - po kilku minutach dreszczy spróbowała pokręcić głową. Zakończyło się to okrzykiem bólu i próbą rozmasowania sobie barku.
Scarlett była wściekła. Na koc, na sweter, na poduszkę, na bolący bark, na siebie, na wyspę, na ptaszki, na drzewka, a najbardziej na tę cholerną tratwę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:11, 09 Lut 2007    Temat postu:

Odłożyła książkę na bok i wstała, przeciągając się. Miała ochotę na kawę, zanim pójdzie czekać na wypłynięcie tratwy.
Zgarnęła wszystkie walające się po namiocie ciuchy na jedną kupkę i wyszła, kierując się w stronę bunkra.

[wychodzi Scarlett]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:35, 04 Mar 2007    Temat postu:

[przychodzi scar]

Weszła do namioty, odłożyła na bok przemoczony koc, który przyniosła jej Troy, wyjęła suchy, który miała schowany w torbie. Położyła się i zasnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:52, 06 Mar 2007    Temat postu:

Budziła się powoli. Przetarła oczy knykciami, ociężale podnosząc się do pozycji siedzącej.
-- Pięknie. Przespałam kilka godzin -- pomyślała, wstając. Kaszlnęła kilka razy, co przypomniało jej o nocy spędzonej na agorze. Cholernie bolało ją gardło.
Kopniakiem odrzuciła koc, pod którym spała, gdzieś na bok, stwarzając przynajmniej pozory porządku i poszła do bunkra.

[wychodzi scar]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:14, 11 Mar 2007    Temat postu:

PO PRZESKOKU

Obudziło ją zimno. Przekręciła się na bok, ręką na oślep szukając koca, który powinien leżeć gdzieś-tam-z-boku. Oczywiście, 'powinien' nie oznaczało, że właśnie tam się znajdował.
Usiadła zirytowana, odgarnęła lecące jej do oczu włosy i wyszła przed namiot, mając nadzieję, że skoro już i tak się obudziła, to świeże, rześkie powietrze pozbawi ją resztek senności.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:39, 11 Mar 2007    Temat postu:

[przychodzi: Nina]
Nie wiem co to jest, ze wszyscy budzą się o świcie. powiedziała w przestrzeń, podchodząc niezauważona do stojącej przed namiotem Scarlett.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:41, 11 Mar 2007    Temat postu:

- Mnie obudziło zimno - odparła, uśmiechając się do rudzielca nieśmiało. - Gdybym miała obok jakiś koc, to na pewno bym dalej spała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:43, 11 Mar 2007    Temat postu:

A co się z kocem stało? zapytała z uprzejmym zainteresowaniem, wpatrujac się w horyzont.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 21:29, 11 Mar 2007    Temat postu:

- Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia - odparła. - Pewnie leży gdzieś skopany. Po prostu nie chciało mi się szukać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:30, 11 Mar 2007    Temat postu:

Chyba, że tak. Okej, idę dalej pomęczyć innych, chciałam się tylko przywitać. powiedziała pogodnie, po czym poszła faktycznie dalej.
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:05, 12 Mar 2007    Temat postu:

Wstała i otrzepała spodnie z piasku. Chuchnęła kilka razy w dłonie i zdecydowała, że pójdzie na agorę - nie chciało jej się siedzieć i marznąć samej. Weszła do namiotu po sweter i skierowała się w stronę centrum obozu.

[wychodzi scar]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:52, 15 Mar 2007    Temat postu:

[przychodza: Simon, Scarlett]

Szedl podgwizdujac pod nosem i naciagajac na siebie spodnie jednoczesnie (co z reszta wygladalo conajmniej komicznie). Stanal przy wejsciu i odchylil stanowiaca drzwi plachte.
Panie przodem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:54, 15 Mar 2007    Temat postu:

Rzuciła mu kpiące spojrzenie i weszła do namiotu.
- Nie zakrywaj - stwierdziła, mając na myśli płachtę służącą za drzwi. - Jak nie dopuścimy tu słońca, to za chwilę zrobi się zimno.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 348, 349, 350  Następny
Strona 5 z 350

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin