Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Kąt Charliego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20, 21, 22  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Czw 17:44, 12 Paź 2006    Temat postu:

Charlie spojrzał na nią, jak na wariatkę.
To wy jej nawet nie szukacie? TO LUKE! On nas zdradził! I Ethan! Wykrzyczał Charlie Porwali ją! Zerwał się z posłania i ruszył ku swoim bagazom. Zaczął je szybko przetrząsać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 17:50, 12 Paź 2006    Temat postu:

Charlie, cholera jasna, spokojnie! Polly złapała go mocno za łokkcie i pcoiągnęła do tyłu. Nie pomozesz jej zachowując się jak pieprzony idiota! Przede wszystkim pomysl o sobie, my ją znajdziemy, to jest, do cholery, jasne?!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Czw 18:04, 12 Paź 2006    Temat postu:

Charlie spojrzał na nią oskarżycielskim wzrokiem TY przy niej nie byłaś. TY nie zabrałaś jej na spacer. TY NIE BYŁAŚ ZA NIĄ ODPOWIEDZIALNA! Ryknął Charlie i kopnął z całej siły w plecak. DO JASNEJ CHOLERY, GDZIE MOJA BROŃ? Charlie już kompletnie nad soba nie panował. Gdzie on jest Zapytał Charlie, chwytając Pauline za ramiona. Gdzie jest ten pierdolony zdrajca LUKE? Ryknął Charlie. I gdzie jest Claire? CZEMU CIĄGLE TU STOICIE, ZAMIAST JĄ RATOWAĆ! Znów wykrzyczał i padł na ziemię, chowając twarz w dłoniach To moja wina...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Czw 18:52, 12 Paź 2006    Temat postu:

Polly spojrzała na niego z niepokojem.
Przez chwilę nie wiedziała, co robić. Po chwili usiadła obok niego i położyła mu rękę na ramieniu.
Hej, stary, spokojnie, jasne? Nie wiem, co ci się dzieje w tej brytyjskiej głowie, ale, cholera jasna, znajdziemy tego idiotę, znajdziemy Claire, OBIECUJĘ CI TO. Simon poszedł ostrzec naszych ukochanych urlopowiczów przed tymi pieprzonymi... uch, Innymi, czy jak ich nie nazwiesz. Zajmij się czymś, stary, bo robiąc mi burdy nie pomożesz jej, do cholery. Poukładaj jej rzeczy, odpocznij. Cholera jasna, o mały włos cię nie straciliśmy, facet! Nie mówie, zebyś się, choelra jasna, nie martwił - po prostu zostaw to mi, jasne? Znajdziemy ją, znajdziemy Luke'a, obiecuję ci to, facet, czy to jasne? Poaptrzyła na niego, nieco rozdrazniona. Miałą ochotę wrzeszczeć i krzyczec, że to niemożliwe, żeby Luke ich zdradził, ale skoro Charlie to potwierdził, to chyba nie było innej mozliwosci.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pią 13:03, 13 Paź 2006    Temat postu:

W jskiniach nie było nikgo, pomór, czy jaka nowa cholera?
Tylko w kącie Charlie'go ktoś się ruszał, ktoś krzyczał.. odpychało ją to, chciała uciekać.
Ale Polly, ten jej głos.. jednak trochę podnosił na duchu, wiedziało się, że cokolwiek się stanie Polly pozostanie Polly, i koniec.

Co się dzieje.
Spytała niespokojnie.
Co z nim jest?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 13:06, 13 Paź 2006    Temat postu:

Polly podniosła głowe i spojrzała na Florence.
Żyje i histeryzuje, lalka podsumowała, wstając. Otrzepała tyłek z pyłu i spojrzała na nia pytajaco. Jak nasi urlopujący sobie plażowicze, Francuzeczko?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pią 13:09, 13 Paź 2006    Temat postu:

Urlopujący plażowicze właśnie doprowadzają naszego nieurlopującego Simona do cholery.
Usiadła i popatrzyła na Charlie'ego, który wpadł w jakiś rodzaj apatii.
Chce jej szukać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 13:11, 13 Paź 2006    Temat postu:

Raczej opieprza nas za to, ze uratowaliśmy jego cholerne życie, zamiast ją ratowac odpowiedziała, wsadzając kciuki w szlufki spodni.
Macie pewnosć, ze to był luke? spytała powoli, wbijając wzrok w buty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:12, 13 Paź 2006    Temat postu:

Simon wszedl do srodka pewnym krokiem. Za pasek mial wcisniete trzy pistolety. Obrzucil wzrokiem wzrokiem rozpaczajacego Charliego.
- Pieprzeni plazowicze sadza, ze nic im nie grozi...
Odwrocil twarz w kierunku rockmana.
-Charlie. Potrzebuje wszelkich informacji an temat porwania Claire. Charlie, slyszysz mnie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pią 13:13, 13 Paź 2006    Temat postu:

Luke? Ja w to nie wierzę.. Przecież jedne cholerne koraliki, które Steave znalazł w dżungli nie są dowodem cholera, nie rzucajmy oskarżeń.. a jeśli Luke też był ofiarą?
Popatrzyła na Pauline uważnie.
Mogło tak być..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 13:19, 13 Paź 2006    Temat postu:

Polly milczała przez chwilę.
Ja po prostu nie wierzę, że on mogł coś takiego, do cholery jasnej, zrobić powiedziała cicho, siadając na ziemi i opierając się o ściankę oddzielajacą wnękę Charlie'ego od tej, w której mieszkała Claire.
Po chwili podniosła głowe i spojrzała na Simona.
Myślsiz, ze pozbycie się z tej pieproznej jaskini mnie, ciebie i Steave'a, słowem - usunięcie najsilniejszych ogniw to,d o cholery, była częśc planu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:20, 13 Paź 2006    Temat postu:

Simon zmarszczyl srodze czolo.
- Sluchaj Florence. Nie ma sensu sie oklamywac. Luke'a ani Ethana nie bylo na liscie. Obaj zdradzili, czy nam sie to podoba, czy nie. Koniec.
Spluwy coraz bardziej go uwieraly. Jedna oddal Florence, druga rzucil na rzeczy Charliego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pią 13:24, 13 Paź 2006    Temat postu:

Cholera jasna. zaklęła Polly, wstając. Zaczęła krązyć po wnece, obgryzajac paznokcie i mysląc nad czymś gorączkowo.
Jest ich więcej, prawda, facet? Nie mówię, ze tych pieprzonych szpiegów, tylko tamtych... Szlag, nie mogliśmy się rozbić na calkowicie BEZLUDNEJ wyspie?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 13:28, 13 Paź 2006    Temat postu:

- Prawdopodobnie tak. Jesli jest ich wiecej maja oboz, jesli maja oboz, mozna go znalesc, jesli mozna go znalesc, mozna odzyskac Claire...
--Tylko po co im Caire? Czemu oni to robia?--
Te pytania nie dawaly mu spokoju. Jelsi potrzebuja ludzi to czemu po prostu nie wyciagneli do nich pomocnej dloni? Czemu musza ich przesladowac?
Na tej wyspie nic nie mialo sensu...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pią 13:30, 13 Paź 2006    Temat postu:

Ale to bez sensu, czemu od razu nas nie wybili? Wszystkich? Tylko przysyłają szpiegów, porywają przyszłe matki..
Powinniśmy już od dawna nie żyć.

Popatrzyła na nich.
To była pocieszająca myśl.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 5 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin