Gra LOST RPG

Troyon

-Zmęczona? - zapytała, odkładając słoik masła na półkę.

Nina

Nie wiem. odparła. Ziewam, ale zmęczona nie jestem. wzruszyła ramionami. Dziwna ze mnie osoba. zaśmiała się.

Troyon

-Wcale nie. Ziewanie to po prostu oznaka, że twój mózg potrzebuje dotlenienia. - uśmiechnęła się, strzepując z kolan okruszki herbatników.

Nina

Więc mam sobie... pooddychac? zaśmiała się ponownie.

Troyon

Roześmiała się.
-Taaaak. Głęboko i przez nos. - rzuciła.

Nina

Zaśmiała się wesoło i skrzyżowała nogi po turecku. Potem złączyła palce wskazujące obu rąk z kciukami i oparła je na kolanach. Przymknęła oczy i zaczęła oddychać w sposób opisany przez Troy.

Troyon

Parsknęła śmiechem i trąciła ją lekko w ramię.
-Pewnie, nabijaj się ze mnie.*

*dedykacja dla Niny xD

Nina

Nie nabijam się, kobieto. Oddycham. wyrzekła, otwierajac na chwile jedno oko.

Troyon

-I co? Lepiej? - zapytała wesoło po chwili.

Nina

Ze zdziwieniem zauważyła, że tak.
Tak, tylko nie wiem czy to kwestia oddychania czy wariackiego smiechu, który mnie obudził.

Troyon

-Pewnie to drugie. - stwierdziła z szerokim uśmiechem.

Nina

Otwórz prywatna praktykę z dobrymi poradami. stwierdziła po chwili, kiedy opanowała chichot.

Troyon

-Coś ty. Wszyscy, którym udzielałam rad nie dożyli dnia, w którym mogliby o tym opowiadać. - stwierdziła, podciągając kolana pod brodę.

Nina

Ja mam zamiar dożyć. zapewniła ją, uśmiechajac się ciepło i patrząc na nią swoimi dużymi oczami*.

*och, ach xD

Troyon

-Mam nadzieję, że ci się uda. - powiedziała i stwierdziła, że Scarlett na pewno musi podobać się ta dziewczyna.