Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Namiot Shannon
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 45, 46, 47  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:00, 03 Gru 2006    Temat postu:

- Sama się na to godzisz... - westchnął Marshall. - Pamiętaj, że niczego nie mogę ci obiecać... - powiedział i pocałował Shannon. Namiętnie i długo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:04, 03 Gru 2006    Temat postu:

Oddała pocałunek. Jestem dorosła i zdaję sobie sprawę z konsekwencji niektórych decyzji. Ja też niczego nie obiecuję, odkąd moje małżeństwo niby-na-zawsze rozsypało się w drobny mak. Po prostu żyję chwilą... powiedziała poważnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:06, 03 Gru 2006    Temat postu:

Marshall zręcznie ukrył zdziwienie tym co powiedziała Shannon.
--A jednak chyba będzie ją bolało...-- coś mu powiedziało. Nie zważał jednak na to i mocno przycisnął do siebie Shannon, znów ją całując.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:10, 03 Gru 2006    Temat postu:

Och tak, teraz to się zgodze, chcesz mi zrobić krzywdę, dusząc mnie powiedziała z uśmiechem, kiedy przestał ją cąłować. Zdjęła ręce z jego ramion i spróbowała rozłączyć jego dłonie, ciasno splecione na swojej talii.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:12, 03 Gru 2006    Temat postu:

Marshall pozwolił Shannon na rozłączenie jego dłoni.
- Bardzo mi się podobasz... - uśmiechnął się po swojemu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:14, 03 Gru 2006    Temat postu:

Nie patrz na mnie w ten sposób, bo czuję się jak towar na wystawie powiedziała wyszczerzając zęby i zsuwając się z jego kolan. Usiadła obok niego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:17, 03 Gru 2006    Temat postu:

--No właśnie... Już ucieka... Może to i lepiej...-- pomyślał. Uśmiechnął się do Shannon i powiedział:
- A ja podziwiam ten towar... Bo jest dużo do podziwiania...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:21, 03 Gru 2006    Temat postu:

Shannon rozbawiona trzepnęła Marshalla w ramię. No wiesz, ja się spodziewałam, że rzucisz się zapewniać, że wcale mnie nie traktujesz jak towar. Dziękuję bardzo. skrzyżowała ramiona na piersiach i udała obrażoną.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:24, 03 Gru 2006    Temat postu:

- Jak jeszcze raz mnie uderzysz, to ci naprawdę przyłoże.. - uśmiechnął się Marshall.
- Proszę bardzo... - powiedział. - Wspaniały towar...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:28, 03 Gru 2006    Temat postu:

Uderzysz taki wspaniały, prawie nowy i nie wybrakowany towar? zapytała mrugając przesadnie oczami. Nie podobne to do ciebie, wiesz? powiedziała z rozbawieniem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:31, 03 Gru 2006    Temat postu:

- Niepodobne? - mruknął Marshall, przeczesując włosy palcami. - Naprawdę chcesz się przekonać? Nigdy ojciec nie przełożył cię przez kolano i sprał tyłka, że tak bardzo chcesz, żebym ja to zrobił?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:41, 03 Gru 2006    Temat postu:

Nie, ojciec mnie nigdy nie uderzył, ale macocha nie raz chętnie by to sprowokowała... mruknęła pod nosem, ale zaraz się spowrotem uśmiechnęła. Nie myśl, że mam jakieś fantazje z tym związane... dodała i przelotnie pomyślała o tym jak Bryan ją uderzył. Mimo, ze było to udawane, to wcale nie miłe...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:45, 03 Gru 2006    Temat postu:

- Trzeba było jej przyłożyć, złotko... - powiedział Marshall, myśląc o tym jak pierwszy raz pobił się z ojcem.
- Założę się, że masz niezłą parę w tej niepozornej rączce... - uśmiechnął się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:49, 03 Gru 2006    Temat postu:

Shannon spojrzała na swoją zaciśniętą mimowolnie pięść. Parsknęła śmiechem. Gdyby to nie zraniło ojca, to uwierz, że nie raz wytargałabym ją za kudły. Chociaż jak tak teraz o tym myślę, to właściwie, kiedy byłam dzieckiem, ojciec żył, to nie mogłam tego zrobić, a wtedy było jeszcze znośnie. Gorzej było później...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:51, 03 Gru 2006    Temat postu:

- Ja na twoim miejscu bym jej przyłożył... - wzruszył ramionami Marshall. - Nigdy nie daj sobie w kaszę dmuchać, złotko, jak mówił mój ojciec...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19 ... 45, 46, 47  Następny
Strona 18 z 47

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin