Gra LOST RPG

Wilk · Wysłany: Pon 15:26, 05 Mar 2007 Temat postu:

Inni rozwalili tratwe, porwali Walta. Cudem dodryfowalismy do brzegu. rozpoczal relacje Znalezlismy rozbitkow z czesci ogonowej i razem wrocilismy tutaj. To wszystko.

Sal · Wysłany: Pon 15:27, 05 Mar 2007 Temat postu:

A Shannon? spytała, czujac, ze przy imieniu dziewczyny drży jej głos.
Nic dziwnego, zwazywszy na to, ze ostatnią rzecza jaka powiedziała blondynce było nazwanie ją panienką do wydymania.

Wilk · Wysłany: Pon 15:32, 05 Mar 2007 Temat postu:

To byl wypadek. powiedzial beznamietnie Jedna z ogonowcow ja zastrzelila. Z mojej broni.

Wilk · Wysłany: Pon 15:33, 05 Mar 2007 Temat postu:

To byl wypadek. powiedzial beznamietnie Jedna z ogonowcow ja zastrzelila. Z mojej broni.

Sal · Wysłany: Pon 15:34, 05 Mar 2007 Temat postu:

Pochyliła głowę, wbijajac nagle zainteresowany wzrok w swoje paznokcie.
Przykro mi. powiedziała, dorbze wiedzac, ze Simona to tylko zirytuje.

Wilk · Wysłany: Pon 15:40, 05 Mar 2007 Temat postu:

Pewnie. burknal pod nosem nie odrywajac wzroku od ziemi.
Po smutku i otepieniu przyszla kolej na samoudreczanie. A co jesli ona go kochala? Co jesli on nie mogl odwzajemnic jej uczucia?

Sal · Wysłany: Pon 15:42, 05 Mar 2007 Temat postu:

Nie bardzo wiedziała co ma zrobić - wszystkei gesty, ktore przychodziły jej na mysl, w ich sytuacji wydawały sie co najmniej niezręczne. Podniosła głowę, patrząc na niego ostrożnie.

Wilk · Wysłany: Pon 15:45, 05 Mar 2007 Temat postu:

Nie cierpial niezrecznej ciszy.
Nie musisz ze mna siedziec. powiedzial sucho.

Sal · Wysłany: Pon 15:46, 05 Mar 2007 Temat postu:

Ale chcę. powiedziała, zanim przyszło jej do głowy, ze jemu jest to możliwie najmniej na reke.

Wilk · Wysłany: Pon 15:48, 05 Mar 2007 Temat postu:

Gowno prawda. stwierdzil zimno przenoszac wzrok na jej twarz.
Jakos nie pzrychodzila mu do glowy zadna przyczyna dla ktorej Polly mailaby czerpac przyjemnosc z tej konwersacji.

Sal · Wysłany: Pon 15:49, 05 Mar 2007 Temat postu:

Prychnęła po swojemu.
Nie chcę być niegrzeczna, ale nie masz cholernego pojęcia o tym, czy chcę tu siedziec, czy nie.

Wilk · Wysłany: Pon 15:54, 05 Mar 2007 Temat postu:

Rowniez prychnal.
Pomimo swojej niezrownanej inteligencji nie widze powodu dla ktorego 24-letnia rozpieszczona dziewczyna chcialaby siedziec z zalosnym biznesmenem oplakujacym strate dziewcznyny.

Sal · Wysłany: Pon 15:56, 05 Mar 2007 Temat postu:

Musze mieć powód? spytała, marszcząć ze złością brwi.

Wilk · Wysłany: Pon 15:57, 05 Mar 2007 Temat postu:

Musi. powiedzial tonem konczacym dyskusjeZawsze jakis jest.

Sal · Wysłany: Pon 16:02, 05 Mar 2007 Temat postu:

Cokolwiek bym nie powiedziała, i tak zawsze znajdziesz jakiś punkt, do ktorego bedziesz mógł się przyczepić. powiedziała, starając się brzmieć rzeczowo.
Zaden powód nie bedzie dla ciebie wystarczająco dobry.