Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Namiot Marshalla
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 140, 141, 142  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:15, 25 Lis 2006    Temat postu:

Siedź i czekaj. Jak wróci Michael to każemy mu pilnować synalka a ja pójdę po Hurleya. Potem będziemy kopać razem. znów nieoczekiwanie wstrząsnął nią dreszcz, ale po chwili się roześmiała. Nie było to zbyt na miejscu, biorąc pod uwagę niedaleko leżące zwłoki, ale wyobraziła sobie siebie-sierotę, Marshalla-kulawego i Hurleya-grubego kopiących grób. Jak scena z kiepskiej komedii...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:18, 25 Lis 2006    Temat postu:

- To usiądz obok mnie - uśmiechnął się Marshall, po czym powiedział z udawanym smutkiem - Tylko ty jedna mnie tu lubisz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:20, 25 Lis 2006    Temat postu:

[przychodzi: Michael]

Jak na zawolanie pojawil sie Michael prowadzac przy nodze Vincenta.
Obudzil sie? zapytal glupio patrzac na nieprzytomnego syna.
Udana misja wprawila go w dobry nastroj. Moze w koncu Walt doceni jego wysilki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:22, 25 Lis 2006    Temat postu:

- Jasne, ojczulku. Cały czas graliśmy w futball i oglądaliśmy telewizję... - mruknął Marshall z sarkazmem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 21:44, 25 Lis 2006    Temat postu:

Znów spojrzała na Marshalla pełnym pogardy wzrokiem.
Nie, jeszcze nie. To trochę dziwne.Może powinniśmy..jakoś go obudzić?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:14, 25 Lis 2006    Temat postu:

Biedny samotny Marshall.. powiedziała kpiąco. Wstała i podparła ręce na biodrach. Co teraz? Michael, postaraj się obudzić Walta, Alex sie nim zajmie... Pomożesz nam... ko..kopać grób? zapytała z zająknieniem i drżącym głosem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:21, 25 Lis 2006    Temat postu:

Walt, pomimo jego wysilkow, wciaz uparcie nie chcial odzyskac zmyslow. Michael spojrzal niepewnie na Alex.
No dobra, pomoge wam. Tylko przypilnuj tez psa. Nie chce znowu latac za nim po plazy.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilk dnia Sob 22:36, 25 Lis 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:24, 25 Lis 2006    Temat postu:

Świetnie powiedziała. Pójdę zpytać Hurleya, czy nie byłby łaskaw nam pomóc. dodała i poszła w kierunku namiotu Hurleya.
[wychodzi: Shannon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:38, 25 Lis 2006    Temat postu:

Michael rzucil Waltowi jedno, ostatnie spojrzenie i wyszedl z namiotu.

[wychodzi: Simon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:02, 26 Lis 2006    Temat postu:

Marshall siedział, nie poruszając się, zdenerwowany bezczynnością...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 10:16, 26 Lis 2006    Temat postu:

Świetnie. Chciałam urządzić pogrzeb,a zrobili ze mnie opiekunkę.
uśmiechnęła się krzywo Dobry ee.. Jak on się wabi? zwróciła się do Marshalla, głaskając psa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:33, 26 Lis 2006    Temat postu:

- Zdarza się... - mruknął Marshall, bawiąc się swoim kastetem. - Vincent... - odpowiedział. - Wabi się Vincent.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:26, 26 Lis 2006    Temat postu:

[przychodzi: Michael]

Obu... Michael ugryzl sie szybko w jezyk zagladajac do namiotu.
Walt oczywiscie wciaz lezal nieprzytomny na ziemi. To zaczynalo go powarznie niepokoic. Jak tylko wroci Jack, musi go poprosic by go przebadal.
Dzieki, ze go pilnowaliscie rzekl siadajac przy synu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Nie 14:31, 26 Lis 2006    Temat postu:

Michael... zaczęła niepewnie Słyszałam, że zamierzasz budować tratwę czy coś takiego. Jeśli będziesz kogoś szukał do pomocy to ja chętnie ...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:35, 26 Lis 2006    Temat postu:

Dzieki.
Michael usmiechnal sie szeroko. Przynajmniej jedna osoba nie mysli, ze pomysl z tratwa jest z gory skazany na niepowodzenie.
Mialem zamiar poszukac jakichs szlakow morskich czy cos w tym stylu. Zaczniemy jak tylko Walt sie obudzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 140, 141, 142  Następny
Strona 15 z 142

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin