Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Namiot Marshalla
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 135, 136, 137 ... 140, 141, 142  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:54, 05 Maj 2007    Temat postu:

- Pewnie tak... - mruknął.
--A może "był"-- dodał w myślach. --Coś mi się zdaje, że wracam do zabijania...-- pomyślał, nagle przypominając sobie wszystkich ludzi, których pozbawił życia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:57, 05 Maj 2007    Temat postu:

- Jest typem zazdrosnego faceta. Nawet, jeśli nie ma powodów - powiedziała. Po chwili namysłu zbliżyła się do Marshalla i przyłożyła mu rękę do czoła. Był cały rozpalony, a oczy aż mu się świeciły od gorączki.
- Zdecydowanie potrzebujesz czegoś przeciwbólowego. Albo kompresów - stwierdziła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:00, 05 Maj 2007    Temat postu:

- Daj spokój... - mruknął. - Nic mi nie jest - dodał, zastanawiając się dlaczego Scarlett nagle tak bardzo zaczęła mu przypominać jego dawną dziewczynę - Amy... I dlaczego na "suficie" widzi twarz swojego ojca...
- Dziiiiwne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:02, 05 Maj 2007    Temat postu:

- Marshall, dziwne jest to, że wyglądasz koszmarnie i czujesz się podobnie i średnio inteligentna małpa by to zauważyła, a ty nadal zaprzeczasz - powiedziała zaniepokojona. - Pójdę do Jacka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:04, 05 Maj 2007    Temat postu:

- Nie idź... - powiedział stanowczo, zastanawiając się dlaczego nie może sobie przypomnieć jak wyglądała jego matka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:05, 05 Maj 2007    Temat postu:

- Okej - odparła, odginając się do tyłu i biorąc pierwszą lepszą czystą koszulkę. Zmoczyła ją wodą i przyłożyła Marshallowi do czoła. - Jeśli gorączka ci spadnie, a nie spadnie, jestem pewna, to nie pójdę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:07, 05 Maj 2007    Temat postu:

Marshall przymknął oczy.
- Idź już - powiedział. - Będę spać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:10, 05 Maj 2007    Temat postu:

- Jak wolisz - wzruszyła ramionami, nadal zaniepokojona. Gorączka bynajmniej nie spadała i Marshall wyglądał coraz gorzej, nawet, jeśli wzięło się pod uwagę fakt, że nie tak dawno spieprzył się ze skałki. Zmoczoną koszulkę położyła obok butelki z wodą, poprawiła sobie plecak na ramionach, obrzuciła Marshalla jeszcze jednym, badawczym spojrzeniem i wyszła.

[wychodzi scar]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:13, 05 Maj 2007    Temat postu:

Marshall przełknął ślinę... W urojeniach wrócił do dzieciństwa. Znów miał kilkanaście lat, znów widział jak ojciec uderza matkę, znów podejmował nieudolne próby obrony...
Znów szedł do szkoły z podbitym okiem.
A potem przeniósł się do czasu, gdy postanowił to wszystko zakończyć i zastrzelić ojca...


[ależ pierdoły piszę, to ja nie mogę xD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:20, 05 Maj 2007    Temat postu:

[przychodza jacko scar]

Scar przepuściła Jacka przodem i przykucnęła w wejściu.

[bmm xD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Sob 17:22, 05 Maj 2007    Temat postu:

Podszedł do posłania i zaniepokojony stwierdził, że Marshall ma wysoką gorączkę. Wygrzebał jakieś leki i usiadł przy mężczyźnie.
-Marshall, słyszysz mnie? -zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:25, 05 Maj 2007    Temat postu:

Marshall jednak nie kontaktował już ze światem rzeczywistym.
Nagle gwałtownie usiadł i z zadziwiającą siłą złapał Jacka za gardło.
- To ty? - warknął. - Znowu tu jesteś...? - zaczął bredzić.

[ale akcja xD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Troyon
Cyberpojebaniec



Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 23953
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd

PostWysłany: Sob 17:27, 05 Maj 2007    Temat postu:

Chwyt był na tyle silny, że doktorkowi zaczęło brakować powietrza. Złapał Marshalla za nadgarstki i z nieziemskim wysiłkiem udało mu się poluźnić jego uchwyt. Odsunął się nieco od posłania, łapiąc oddech.






[Marszu, kfiiiiiik xD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:28, 05 Maj 2007    Temat postu:

Momentalnie wsunęła się do namiotu, patrząc z niepokojem na całą rozegraną scenę.
- Hej, co jest grane? - zapytała niepewnie, patrząc to na Marshalla to na Jacka.

[zgon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:29, 05 Maj 2007    Temat postu:

Na szczeście Marshu szybko stracił przyromność i nie zdążył już zrobić akcji, po których wszyscy robią "kfiik".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 135, 136, 137 ... 140, 141, 142  Następny
Strona 136 z 142

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin