Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Namiot Marshalla
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 140, 141, 142  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pią 20:18, 24 Lis 2006    Temat postu:

Co jest?
Krzyknął przerażony Walt, słysząc strzał i odruchowo przylgnął do Michaela, jak mały, wystraszony chłopiec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:36, 24 Lis 2006    Temat postu:

Michael automatycznie oslonil syna wlasnym cialem rozgladajac sie dookola.

[ee... jaki znowu strzal?]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pią 20:43, 24 Lis 2006    Temat postu:

[ten inteligentny, przeczytaj sobie.. w szałasie Chey]
Co to było?
Spytał Walt, rozglądając się trwożliwie na boki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:48, 24 Lis 2006    Temat postu:

Shannon krzyknęła i zrobiła się blada. Popatrzyła w kierunku skąd doszedł strzał. Bezwładne ciało osuneło się na piasek. Ta blondynka zktóra rozmawiali wczoraj. Shannon jęknęła.
O Boże...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:49, 24 Lis 2006    Temat postu:

Lezala bezwladnie na piasku. Plama krwi szybko poszerzala sie pod nia. Nawet widzac ja z tej odleglosci zrobilo mu sie niedobze. Michael zaslonil oczy synowi.
Nic, idz z Vincentem sie pobawic... powiedzial slabo popychajac Walta w przeciwn strone.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:54, 24 Lis 2006    Temat postu:

Marshall jako jedyny zachował zimną krew. Szybko się podniósł, wziął kule i ruszył w kierunku Chey.

[Marshall wychodzi]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:26, 24 Lis 2006    Temat postu:

Michael popchnal Walta w strone plazy, a sam poszedl za Marshallem.

[wychodzi: Michael]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 11:26, 25 Lis 2006    Temat postu:

Spojrzała obojętnie na bezwładne ciało.
Taki widok nigdy nie robił na niej specjalnego wrażenia.
--Nawet nie znałam tej dziewczyny--
Usiadła na piasku, rozmyślając o ostatnich dniach spędzonych na wyspie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:27, 25 Lis 2006    Temat postu:

Shannon z dala przyglała się tłumkowi gapiów. Nie miała najmniejszego zamiaru podchodzić blizej i robić sensacji ze smierci dziewczny. Bo ze Chey nie żyje, już wiedziała. Zrobiło jej się okropnie. Niedobrze, zimno i słabo jednocześnie. Postanowiła że musi pójść na pogrzeb tej dziewczyny. Koniecznie. Usiadła "wtulając" plecy w bok namiotu i objęła ramionami kolana. Głowę ułożyła na ramionach, jak na podszcze, przyknęła oczy i usiłowała głęboko oddychać. Chciała się uspokoić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 11:32, 25 Lis 2006    Temat postu:

Spojrzała na roztrzesioną Shannon.
Dobrze się czujesz? zapytała, sznurując buty.
Oddychaj dodała po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:33, 25 Lis 2006    Temat postu:

[przychodzi Marshall]

Marshall wrócił przed namiot i usiadł obok Shannon. Westchnął cicho i objął dziewczynę ramieniem.

- Nie martw się... - powiedział cicho, przełamując coś w sobie. Nienawidził roli pocieszyciela, było mu jednak żal Shannon...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:38, 25 Lis 2006    Temat postu:

Zerknęła na Alex. W porządku, nie martw się powiedziała widząc przestraszoną minę dziewczyny. Pewnie bała się, że znów powtórzy jej się atak astmy.
Wtuliła głowę w ramię Marshalla chowając twarz.
Dlaczego na tej wyspie tyle osób chce odebrać sobie zycie? Dlaczego wciąż ktoś umiera? zapytała głosem zduszonym z emocji a także poprzez to, że twarz miała schowaną.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marshall
Addicted to killing!



Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:42, 25 Lis 2006    Temat postu:

Marshall pogłaskał drugą ręką Shannon po głowie niczym małe dziecko. Minę miał przy tym, delikatnie mówiąc, kwaśną. Nie pasował na kogoś, kto mówi, że "wszystko będzie dobrze".
- Nie mam pojęcia... Ale nie martw się, ojczulek chce wybudować tratwę i połynąc po pomoc. Już niedługo opuścimy tą wyspę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alex




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn

PostWysłany: Sob 11:44, 25 Lis 2006    Temat postu:

Buduje tratwę ? zapytała zdziwiona

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:45, 25 Lis 2006    Temat postu:

--Tratwą przez ocean?-- pomyślała sceptycznie ale nie wypowiedziała tego głośno. Powoli odsunęła głowę od MArshalla tak, żeby na niego spojrzeć. Popatrzyła mu prosto w oczy i nie odezwała się już. Głowę znów oparła na ramionach i popatrzyła w morze. Czuła się paskudnie.
Myślisz, ze jakby wczoraj nie wystrzeliła z mojego namiotu jak z procy mogłaby nadal życ? zapytała MArshalla nie patrząc na niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Plaża - Namioty Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11 ... 140, 141, 142  Następny
Strona 10 z 142

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin