Gra LOST RPG

Sol

- Kiedyś proponowałam taki krótki wypad Hurleyowi - przypomniała sobie. - Wtedy, jak mi się pomógł wydostać spod namiotu. Ale on już chyba o tym zapomniał i wątpię, żeby był chętny nadal.

Nina

Słyszałem o twoim zawalonym namiocie, ale to było już po tym, jak go odbudowałaś. przypomniał sobie. Dawno nie widziałem Hurleya.

Sol

- Odbudowałam go dosyć szybko. Nina mi pomogła - stwierdziła. - I jak na razie się trzyma, więc nie jest źle. A Hurleya też dawno nie widziałam.

Nina

Uniósł brwi wysoko i spojrzał na nią z rozbawieniem.
Odważna jestes... stwierdził. Mieszkać pod namiotem, odbudowanym przez dwie kobiety, które mają o tym pojęcie raczej niewielkie... uśmiechnął się przekornie.

Sol

- Hej! - zaśmiała się szczerze. - Zobaczymy, kto się będzie śmiał, jak kiedyś zawali się twój namiot.

Nina

Nie zawali się. powiedział pewnym siebie głosem. Chyba że ktoś przyjdzie i będzie próbował go zdewastować. usmiechnął się szeroko.

Sol

- Oho, jaki pewny siebie - mruknęła wesoło. - Wypadki chodzą po ludziach.

Nina

Wypadki wypadkami, mój namiot jest w stanie zniszczyć tylko celowe działanie.

Sol

Spojrzała na niego spod zmrużonych powiek i uśmiechnęła się lekko.
- Mój wytrzymał już miesiąc. Jest stabilny.

Nina

Gratulacje, Scar. powiedział, przekrzywiając głowę w bok i uśmiechając się przekornie.

Sol

- Okej, śmiej się, jak wolisz - powiedziała rozbawiona. - Wytrzymał miesiąc, wytrzyma o wiele dłużej. To, że kobiety, to nie znaczy, że musi być do dupy.

Nina

Nic takiego nie powiedziałem. zaprotestował. Tylko wyobraziłem sobie Ninę odbudowującą komukolwiek namiot w duecie z tobą. roześmiał się cicho.

Sol

Parsknęła.
- Poszło nam dobrze - stwierdziła. - Oczywiście, gdybym wiedziała, że kilka namiotów dalej egzystuje sobie specjalista od budowania drewnianych szałasonamiotów, na pewno bym się do niego zwróciła - uśmiechnęła się złośliwie.

Nina

Co za pech. odparł, rozbawiony. Jak się zawali znów, czego ci nie życzę, wiesz gdzie mieszka ów specjalista.

Sol

- Jak pomyślę, ile straciłam, to aż mam ochotę iść się utopić.