| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Alex
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
 Wysłany: Nie 17:27, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Weszła za Niną.
I co? Znalazłaś coś?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
| Wysłany: Nie 17:30, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Grzebała jeszcze chwilę. Nie była dokładnie pewna nazwy leku, ale kiedy zobaczyła etykietkę, wiedziała że to to.
Jasne. powiedziała. Wyciągnij rękę. zakomenderowała Alex i nasypała jej jedną pigułkę. Jak myślisz nadaję się na farmaceutkę wyspową? zapytała Alex i zaśmiała się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Alex
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Londyn
|
| Wysłany: Nie 17:35, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Obejrzała dokładnie malutką tabletkę.
-- Mam nadzieje, że mi nie zaszkodzi--
Pewnie. Potrzebujesz tylko białego wdzianka
Rozejrzała się po pieczarze.
Idziemy? zapytała i nie oglądając się za Niną - wyszła
[wychodzi:Alex]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 19:07, 26 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina stała chwilę w pustej jaskini, po czym wyszła do pieczary.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Pon 17:02, 27 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina weszła do pieczary Jacka juz drugo raz. Znów powtórzyła całą operację z szukaniem bandaży. Znalazła długi bandaż elastyczny i gazę. Wzięła je i wykuśtykała z kąta Jacka.
[wychodzi: Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Marshall
Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 15:11, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack wrócił do swojej wnęki i położył się na posłaniu. Mimo zmęczenia nie mógł usnąć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 17:28, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wpadła do pieczary Jacka zatrzymując się na progu. Jack? zapytała głośno czekając czy ją usyłszy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Marshall
Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:33, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack jednak spał, zmęczony bezsenną nocą i przeżyciami w dżungli... Na wołanie Niny, ani drgnął.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 17:40, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina podeszła bliżej. Musiał zasnąć. Powiedziała jeszcze raz Jack? Znów nie było reakcji. Mężczyzna był odwrócony przodem do ściany. Położyła mu rękę na ramieniu i powiedziała po raz kolejny Jack... nie chciała budzić go gwałtownie, ale tam w pieczarze głównej lezała nieprzytomna Flor i musiała się spieszyć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Marshall
Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:44, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack poruszył się lekko, mrucząc coś w stylu "...pił w pracy...", ale się nie obudził. Był bardzo zmęczony, więc jego sen był twardy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 17:47, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Nina przestapiła z nogi na nogę. W końcu zdecydowała się na terapie wstrząsową. Ręką która trzymała na ramieniu doktora poruszyła tak mocno, ze cały Jack drgnął kilka razy. Pochyliła się powiedziała głosno. Jack, wstawaj, jesteś potrzebny, z Florence coś niedobrego...
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Marshall
Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:50, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack wymamrotał jeszcze coś jakby "operacja się nie udała...", po czym otworzył oczy i usiadł gwałtownie na posłaniu, łapiąc rękę Niny.
- Co jest? Co się stało? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 17:52, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Florence zemdlała. Nie wiem co jej jest... mówiła Nina starajac się wyswobodzić nadgarstek ze zbyt mocnego uścisku. Musisz jej pomóc!
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Marshall
Addicted to killing!
Dołączył: 12 Lis 2006
Posty: 7405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 17:56, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Jack zerwał się na równe nogi i porwał walizkę z lekarstwami. Nie tracąc już czasu na zbędne słowa, ruszył w stronę głównej pieczary...
[wychodzi el Jacko]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Mama PJ'a
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 17:57, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Tak szybko jak tylko pozwoliła jej na to noga poszła za lekarzem.
[wychodzi Nina]
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
