Gra LOST RPG

Troyon

Obrzucił Bena spojrzeniem i poszedł za Juliet.
-Co się stało? - zapytał po drodze.

Nina

Została postrzelona w brzuch. Kilkanaście godzin temu. wyjaśniła, nie wgłębiając się w szczegóły takie jak to - kto postrzelił Colleen.

Troyon

Założył fartuch i jednorazowe rękawiczki. Na ścianie zauważył zdjęcia rentgenowskie i jedno spojrzenie wystarczyło, by wiedział z czym ma do czynienia.

Nina

Powędrowała wzrokiem za jego spojrzeniem.
To nie jej zdjęcia. wyjaśniła, nie myśląc teraz o tym, że być może nie powinna tego mówić. Chodź. ponagliła go i razem weszli do sali, gdzie leżała Colleen.

Troyon

[pickett]-Co on tu robi? - rzucił ostro w stronę Juliet.[/pickett]

Nina

Danny, on jest tu żeby pomóc. wyciągnęła rękę w uspokajającym geście.

Troyon

[pickett]-Powiedz mu kto to zrobił! Powinien się dowiedzieć.[/pickett]

Nina

Danny. rzuciła ostro, w jednym słowie zawierając wszystko. Spojrzała na Picketta wymownie.

Troyon

-Niech ktoś go stąd zabierze. - rzucił wreszcie Jack, usiłujący zatamować krwotok.

Nina

Danny, wyjdź. poleciła ostro.

Troyon

-Chodź Danny, chodźmy. - powiedział łagodnie Tom.

[pickett]-Nie ma mowy, to moja żona![/pickett]

-Danny, spokojnie. Oni się tym zajmą.

[wychodzą: Danny, Tom]

Nina

Wyciągnęłam kulę, ale ciągle krwawi... powiedziała rzeczowo.

Troyon

-Widzisz to miejsce? - zapytał. - Mocno krwawi.

Nina

Przecież oczyściłam wszystko... stropiła się lekko.

Troyon

-Musisz mi pomóc. Musisz przesunąć wątrobę bym mógł się temu przyjrzeć. - zarządził, przesuwając się nieco.