Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Sayid, Nina, Locke, Danielle, Jack, Jules] Odbicie Jacka
Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 23:50, 06 Paź 2007    Temat postu: [Sayid, Nina, Locke, Danielle, Jack, Jules] Odbicie Jacka

[przychodzą: Nina, Sayid]
Dłuższą chwilę szli ścieżką, po czym weszli w głąb dżungli.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Sob 1:02, 01 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:29, 07 Paź 2007    Temat postu:

Szli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:30, 08 Paź 2007    Temat postu:

[przychodzi: John]
Szedł sobie, ze sztucerem przewieszonym przez ramię, aż swoim super słuchem usłyszał, że nie jest w dżungli sam. Przyspieszył więc i wyszedł prosto na drogę, którą podążali Nina i Sayid.
- Dokąd idziecie? - zapytał natchnionym głosem, bo nie sądził, żeby akurat ta dwójka zrobiła sobie wspólny spacerek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:33, 08 Paź 2007    Temat postu:

Sayid też miał supersłuch, więc usłyszał Johna, zanim jeszcze ten wypadł na ścieżkę. Oczywiście nie wiedział, że to John, ale zdążył na wszelki wypadek bohatersko zasłonić Ninę.
- Przejść się - powiedział oszczędnie z miną mam-bambusa-i-nie-zawaham-się-go-użyć, nie wiedział bowiem, czy ma wtajemniczyć Johna, czy lepiej nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:36, 08 Paź 2007    Temat postu:

Uniósł brwi z miną pod tytułem: "Bruner, nie ze mną te numery..."
- Z plecakami. Wgłąb dżungli - powiedział z lekką ironią. - Do prawdziwej relaksacyjnej przechadzki brakuje wam tylko tego - wskazał na swoją broń dumnym gestem.


Kichnęła i przestąpiła z nogi na nogę, szybko zastanawiając się, czy powiedzieć Johnowi, czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:39, 08 Paź 2007    Temat postu:

- To będzie długi spacer - oznajmił, obrzucając broń Johna obojętnym spojrzeniem i w myślach powtarzając sobie "mam większą, mam większą, mam większą...".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:50, 08 Paź 2007    Temat postu:

Zdecydowała się.
- Sayid, w porządku - uśmiechnęła się lekko do Araba. - Idziemy... tak jakby do Innych. Po Jacka - wyjaśniła.

Patrzył przez chwilę to na Ninę, to na Sayida.
- Tak się składa, że też wybieram się na 'spacer' - powiedział, kładąc nacisk na ostatnie słowo. - Więc idę z wami - dodał, tonem nieznoszącym sprzeciwu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:54, 08 Paź 2007    Temat postu:

Zrobił swoją minę, odgarniając włosy z twarzy.
- Wiedziałeś w ogóle, że wrócili? - zapytał tonem "a ja wiedziałem, a ty nieee".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:58, 08 Paź 2007    Temat postu:

- Oczywiście, że tak - odparł dumnie. Widział Ninę i Sawyera wieczorem, kiedy prawdopodobnie szli już spać, a on wracał z dżungli, więc nie miał okazji się przywitać. Ale wiedział. John Locke ZAWSZE wie.

Przewróciła oczami i wbiła wzrok w podłoże, nic jednak nie mówiąc i dzielnie znosząc te przegadywania się dwóch wodzów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:01, 08 Paź 2007    Temat postu:

- Oczywiście - stwierdził lekko kpiącym tonem. Na tej samej podstawie on mógł przewidzieć to, że John pewnego dnia zmieni strony i zacznie bratać się z wrogiem. Sayid prorok w tym momencie zacierał drzazgi, Sayid nieprorok niestety nie zacierał, bo nie wiedział, że powinien...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:07, 08 Paź 2007    Temat postu:

- Nie chciałabym wam przerywać, ale jeśli mamy iść, dobrze byłoby ruszyć w tym stuleciu - wtrąciła nieśmiało.

Zrobił Minę Urażonego Wodza Numer Pięć.
- Idę z wami - oświadczył definitywnie. - Jak zgaduję, nie macie żadnej broni? - zapytał, mierząc ich wzrokiem*.


- Jeszcze nie - odparła.

*'zatrzymując wzrok o kilka chwil za długo na umięśnionych ramionach Sayida'


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:11, 08 Paź 2007    Temat postu:

Sayid miał SPOJRZENIE. Niestety, nie mógł go użyć na Johnie, bo SPOJRZENIE naprawdę zabijało. Nawet Pseudo Wielkich Pseudo Wodzów, Którzy Rekompensują Sobie Pewne Braki Bronią.
Poza tym, miał drzazgi. I bogatą wyobraźnię. Mały Sayidek często wbijał lalkom drzazgi w różne miejsca ciała (aż do pewnego dnia, kiedy się okazało, że dorwał lalkę voodoo). Duży Sayidek skończył z tym kilka lat temu, ale podczas długich, samotnych, wyspowych nocy nie raz wyobrażał sobie, jak zabawiłby się z Innymi, gdyby tylko oni nie woleli siedzieć w swojej piaskownicy i podkradać się do nich nocą, żeby zabrać ich zabawki.
- Nie mamy - powiedział tylko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:17, 08 Paź 2007    Temat postu:

- A Jacka będziecie odbijać z patykami? - zapytał z ironią, co właściwie nie było za bardzo w jego stylu.

Zgromiła go wzrokiem.
- I będziemy rzucać w nich kamieniami, dopóki nie uwolnią Jacka. I kamieniami będziemy rozwalać kłódki. I nic ci do tego, nikt cię nie zmusza żebyś szedł - warknęła. Oczywiście, miała Plan, ale cała sprawa z Jackiem była dla niej o tyle drażliwa, że tego typu komentarze były w stanie spowodować furię jeszcze szybciej niż normalnie.

Olewając wystąpienie Niny, spojrzał na Sayida pytająco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sol
Wolnotańczący Obcy



Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 21612
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:27, 08 Paź 2007    Temat postu:

- Możemy wziąć twoją wielką broń i wystrzelać wszystkie naboje, a potem używać jej jako maczugi - zasugerował.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:33, 08 Paź 2007    Temat postu:

- Wiesz co? Zapomnij - machnęła ręką na Locke'a. - Sayid, chodźmy - dodała, powoli ruszając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Dżungla Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 1 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin