Gra LOST RPG

Nina

A, bo mnie zdenerwował i go wepchnąłem. odparł wesoło.

Troyon

Zaśmiała się.
-To takie.. typowe dla was. - stwierdziła.

Nina

Ale co? Wrzucanie się do jeziorka? zapytał z lekkim uśmiechem.

Troyon

-Też. - skinęła głową i ochlapała go wodą.

Nina

Hej! udał oburzenie. Nie mam zamiaru suszyć się drugi raz.

Troyon

-Ale ja nic nie robię. - zapewniła, chlapiąc go znowu, z bardzo niewinną miną.

Nina

Nachylił się i ochlapał ja tez.
Tak jak ja.

Troyon

-Ej, ja mam urodziny, mnie nie można. - zaprotestowała.

Nina

Można cię mordować i gwałcić a ochlapywać nie? zaśmiał się wesoło.

Troyon

-Eee... no tak. - wyszczerzyła zęby, ochlapując go i podnosząc się szybko w ucieczce przed zemstą.

Nina

Zaśmiał się wesoło, jednak nie chciało mu się ruszać i łapać Troy. Zamaist tego położył się na trawie i podłożył sobie ręce pod głowę.
Słyszałem że kobietom od jakiegoś tam wieku nalicza się lata wstecz, więc może tobie też odjęło kilka i wróciłaś do etapu rozpiszczanej, chlapiacej wodą nastolatki? wysunął przypuszczenie, uśmiechajac się wesoło.

Troyon

-Zawsze tak mam w urodziny. - odparła, hasając sobie radośnie po brzegu.

Nina

Ookej. przeciągnął, postanawiając nie wnikać.

Troyon

-Sprawdzę tę głębokość. - zadecydowała, rozpinając spodnie.

Nina

Popatrzę z brzegu, jakby co będę cię ratował. obiecał, przeciągając się leniwie.