Gra LOST RPG

Aisha

IMIĘ: Evelyn
NAZWISKO: Avari
Przezwisko: Eve

Płeć: kobieta

Wiek: 23

Pochodzenie: Atlanta (Georgia)

Włosy: Blond
Oczy: Chyba zielone... albo niebieskie. Coś w tym stylu.
Wzrost: 170

Waga: 55

Osobowość: Eve jest osobą, która twardo stąpa po ziemi. W każdej sytuacji potrafi zachować trzeźwy umysł i nigdy nie ponoszą ją emocje. Jest odważna. Zrobi wszystko żeby ratować własną skórę i (ewentualnie) przyjaciół. Nie ufa nikomu. Lubi zawierać przelotne znajomości. Stara się nie przywiązywać do ludzi, choć nie zawsze jej to wychodzi. Jeśli chce, potrafi być naprawdę urocza, ale wykorzystuje to tylko wtedy, kiedy czegoś od kogoś potrzebuje.

Wygląd:

Rodzina: Matka: Catherine, ojciec-William
Słabości: Mimo swojego zachowania, które może wydawać się trochę wyniosłe, ma bardzo niskie poczucie własnej wartości.
Umiejętności: Potrafi posługiwać się bronią, okradnie cię szybciej niż zdążysz powiedzieć złodziej. W dodatku zrobi to w taki sposób, że nie przyjdzie ci do głowy, że to właśnie ona.
Zainteresowania: Malarstwo, fotografia, starożytne kultury.

Historia:
Evelyn Avari przyszła na świat dwadzieścia trzy lata przed katastrofą, w Atlancie . Jej narodziny były wynikiem niedługo trwającego romansu. Ojciec Eve, uznał ją jako swoją córkę, jednak postanowił nie opuszczać rodziny. Evelyn mieszkała z matką, a tylko co jakiś czas spotykała się z ojcem. Catherine była dla Evelyn oparciem i nigdy jej nie zawiodła, była jej najlepszą przyjaciółką. Ta wyjątkowa więź została przerwana gdy pewnego dnia, Catherine zginęła w wypadku samochodowym gdy Evelyn miała zaledwie 15 lat. Eve była w szoku, zupełnie nie potrafiła odnaleźć się w nowej sytuacji. Zamieszkała z ojcem i jego rodziną. Wytrzymała tam tylko rok, w nocy wymknęła się z domu i ślad po niej zaginął. Nie jest pewne co robiła, gdzie była. W każdym razie... jakoś sobie radziła. Nauczyła się radzić sobie w każdej sytuacji.
Tuż przed katastrofą mieszkała w Australii pracując w muzeum. Pokłóciła się jednak ze swoim szefem, co doprowadziło do natychmiastowego zwolnienia Eve z pracy. Po tym wydarzeniu, zrozumiała, że czas ruszać dalej. Padło na Californię i tak znalazła się w feralnym samolocie.

Sol

czuj sie zaakceptowana, aczkolwiek zeby doprowadzic to do konca, trzeba poczekac na nine, bo ona to oficjalnie potwierdza ;P

jak chcesz to wyslij mi link do zdjecia evelyn, to wstawie Wink (1)

Aisha

ok to czekam na ninę Happy

a link właśnie przesłałam.

Sol

z pozwoleniem esemesowym niny akceptuje, mozesz zalozyc sobie namiot etc etc i milej gry Wink (1)