Gra LOST RPG

Pauline, mnie pasuje. Spojrzała na Steava i pomyślała, ze ludzie cholernie czesto oceniają kiedy nie mają o kimś pojęcia...
Dobra, ruszmy się z tej plazy, bo noc nas zastanie...

A Florence? upierała się przy swoim. Przecież chciała z nami isć... Nie zaczekamy na nią
Jednak słysząc co mówi Pauline przystała na te propozycję.
Okay, ruszajmy... Ale ja nie idę z przodu, nie ...

Maskotka chciałaś powiedzieć :P
Oczywiście w najbliższym czasie postaram sie coś tam napisać ...

Gdzie Florence? zapytała. Przecież miała tylko pójść po butelki do namiotu i wrócić... Nie możemy już odwlekać wyjścia...

Pokiwała głową na pytanie Pauline. Nie miała pojęcia co to za gość, ale zjawił się w najbardziej odpowiednim momencie. Nina odechnęła z ulgą, że może uda sie jakoś odwrócić rozmowę na inne tory. Podes ...

Nie bardzo wiedziała czy może podejść. Ostatecznie jeszcze nie znała możliwości Pauline kiedy była wściekła. hmm Pauline... zaczęła niesmiało i podeszła nieco bliżej. Czy Charlie zrobił ci krzywdę? za ...

Nina spojrzała na faceta jak na ufoludka. --Hmm... albo tak dobrze ją zna, i wie że mu powie, albo nie zna jej wcale i zaraz dostanie...-- pomyślala.

A po co? Żebyś kazała spadać mi na drzewo? Nie wyglądasz jakbyś chciała mi powiedzieć... powiedziała Nina próbując wsadzić nóż do kieszeni i skupiając się na tej czynności, co chwila zerkając na Paul ...

ok, niech Wam będzie Wink (1)

Nina była tak zszokowana nagłym pojawianiem się Pauline że zastygła z papierosem przy ustach. Po reakcji dziewczyny ewidentnie widać było, że coś się stało ale ona gra "dobrą minę" i chyba n ...

I've had an idea Wide grin

Przydałby się tutaj shoutbox, bo czasem chcę Was o coś zapytać co dotyczy Waszy postaci, ale pytanie nie nadaje się do wątku w którym dzieje się akcja. Szanowna Administracjo, moż ...

Nie bardzo wiedziała gdzie ma iść, więc przyszła w miejsce z którego każdy ruszył do swojego namiotu. Głupio jej było szukać dalej po namiotach ludzi, więc postanowiła poczekać na resztę tutaj. Usiadł ...

Nina podeszła do namiotu. Nie było w nim ani obok niego nikogo. Poczuła się jak głupia, ale mimo tego zajrzała do środka. --Nie będe przeciez przetrząsywac jej rzeczy, może będą jakies butelki w namio ...

Przyszła do namiotu i wzięła wszystkie trzy puste butelki po wodzie, w jednej bylo jeszcze parę kropel wody, więc przechyliła ją i poczekała aż spadną jej na język. Wzięła bluzę z długim rękawem i zaw ...

Nina przytaknęła głową i taszcząc swoją walizeczkę poszła do siebie.
[Nina wychodzi]