Gra LOST RPG

Pingwiny nie żyją.
Zostałem obalony.
Nie jestem władcą pingwinów.
Ale razem z moją świnką morską przywrócimy moją władzę na Biegunie, buhahahah.

Póki co - Dobranoc kudłacze. Niech Kox Będzie z Wami. [May the Kox be with you albo mej de koks bi łyf ju]

Cholera jasna.
Zastanowię się xP Ściągnę parę lostów, bo dawno nie oglądałem. Jak trafię w klimat, to może wrócę xP
Ale nie wiem, czy będzie mi Wilku chciał oddać Luke'a? A Granmor narkomana?
Nien ...

Blah. Z pewnością przeszkadzałoby wam to, że pojawiałbym się co najwyżej parę razy dziennie i to tylko na chwilkę.

Mru ^^

Wlazłem, bo mnie największa wredna wśród wrednych tego świata - Sal - zachęciła.
Ale ja się nie dam. Ćwiczę silną wolę, wolną wolę i generalnie kurze wole też. I wole jabole.
Skoro już wiemy, że n ...

Kurde, sam je układałem xP
Nie, nie i jeszcze raz - Nie. Wypadłem z klimatów zbytnio, nie czuję się na siłach, o.

Kuffa jasna. Jesteście najgorszymi kobietami na świecie.
Hahah, ale nie. Nie dam się. *tupie nóżkami*

Zabijacie mnie xD Zaprawdę powiadam wam, zabijacie mnie, wszystkie.
Ale się nie dam *wymachuje łapencjami* nie, nie, nie.
Zresztą kim bym grał? Tylko do Luke'a i Charliego mnie ciągnie xP [Biseksu ...

Troy, nie podlizuj się xP Już nie jestem adminem i na pewno nie wrócę xP

Kupcie sobie na allegro.

Spamerzy xP

DEBI? Ona nadal gra? xD

Troy, niech ja Cię uściskam xD *myzia Troy*

[Po skończonym myzianiu]
Nie, nie wrócę.

Zmuszę was ]:->

Ej, fakenkurdeszit.
Skąd wy macie tyle postów? o.O xD

Tya. Jestem okropny, buhahhahaha.
Nie kocham was, czyli dzieci mego dziecka ani matki mego dziecka, Sal.
Ani cioci Niny, ani cioci Troy ani cioci Sol.