Gra LOST RPG

Scheat

Namiot Pan Eko dzielił z kijem, co było logicznym i najlepszym wyjściem, przy czym obie strony były dosyć zadowolone. Kij spał w nogach posłania Eko i to też było spore udogodnienie, bo kijowi się to dosyć podobało.
Oboje czekali na moment, kiedy na wyspie zacznie dziać się coś, co pozwoli im odprawić egzorcyzmy, albo obłożyć kogoś ekskomuniką.

Orick · Wysłany: Sob 16:25, 24 Mar 2007 Temat postu:

Był świt i nie był pewien, czy budząc olbrzyma nie narazi się na mordercze uderzenie świętego kija.
Eeee... dzień dobry? Rzucił nieśmiało

Scheat · Wysłany: Sob 19:30, 24 Mar 2007 Temat postu:

Jednym szybkim ruchem wyprostował się i porwał kij.
Tak?
Zapytał spokojnie

Orick · Wysłany: Sob 19:40, 24 Mar 2007 Temat postu:

Charlie zrobił krok do tyłu, nieco przestraszony.
Ty jesteś tym... księdzem? Zapytał niepewnie, spoglądając ze strachem na jego potężną lachę [mru^^]

Scheat · Wysłany: Sob 19:41, 24 Mar 2007 Temat postu:

Tak
odpowiedział Eko

Orick · Wysłany: Sob 19:44, 24 Mar 2007 Temat postu:

Charlie zamilkł, porażony erudycją czarnoskórego kapłana.
Eee... Miałem sen... Zaczął, a przed oczami stanął mu widok M.L. Kinga

Scheat · Wysłany: Sob 19:45, 24 Mar 2007 Temat postu:

Tak?
[przepraszam, nie moge się powstrzymać ^^]

Orick · Wysłany: Sob 19:47, 24 Mar 2007 Temat postu:

Charlie otworzył usta, nie mogąc wydopbyć nawet słowa - Rozumiał się z czarnoskórym bez słów.
Telepatycznie próbowął przesłać mu wizję swego snu. Gdy mu się to nie udało, opowiedział mu swój sen:
Widziałem diabła... Ale diabeł miał rogi! Dobrze, że to był sen. I ten diabeł z rogami nawiedził nocą mój namiot... Dziabnął mnie kosą i poszedł do Claire... Ale to był sen! I ten diabeł z rogami nachylił się nad Kabaczkiem, to ejst Aaronem i zaczął mu coś szeptać... Ale to był na szczęście tylko sen!

Scheat · Wysłany: Sob 19:49, 24 Mar 2007 Temat postu:

Tak.
To prawda.
Eko przypatrzył mu się uważnie
To tylko sen

Orick · Wysłany: Sob 19:51, 24 Mar 2007 Temat postu:

Charlie spojrzał na niego zaskoczony.
Ten... tylko tyle? Nie walniesz żadnego kazania? Nie każesz rozwiesić krzyżów i wizerunków Matki Boskiej z Geunalumpy dookoła namiotu, ani nie każesz odprawiać 666 zdrowasiek? Zapytał zaskoczony Albo nie powiesz chociaż, co sen mógł znaczyć?

Scheat · Wysłany: Sob 19:53, 24 Mar 2007 Temat postu:

Sny to są tylko sny
odpowiedział Eko uśmiechając się tajemniczo

Orick · Wysłany: Sob 19:55, 24 Mar 2007 Temat postu:

Charlie parsknął śmiechem, tupnął, spojrzał na jego kijosek.
Cholera jasna, przychodzę tu po radę, a ty mi się tu w Morfeusza z Matrixa bawisz! Krzyknął, machnął łapą i odwrócił się na pięcie.

Scheat · Wysłany: Sob 19:58, 24 Mar 2007 Temat postu:

Boisz się o dziecko?
rzucił za Charlie'em

Orick · Wysłany: Sob 20:00, 24 Mar 2007 Temat postu:

No nareszcie coś konstruktywnego.
A Ty byś się nie bał, gdyby śniło ci się, że coś grozi najbliższej ci aktualnie osobie? To tak, jakby ci się śniło, że jest pożar lasu i ten Wskazał na kij pana Eko Badyl płonie najszybciej

Scheat · Wysłany: Sob 20:05, 24 Mar 2007 Temat postu:

Ten kij nie jest ważny
Odpowiedział mu Eko
Jeśli boisz się o dziecko, to może masz jakiś powód?