Gra LOST RPG

Wilk

Podniosl sie do pozycji siedzacej probujac pozbyc sie resztek piachu z jezyka.
No o? powiedzial niewyraznie.

Nina

Nic. parsknęła i wyprostowała się Jej wzrok padł na cmentarz.
Co znowu, do cholery? zapytała, powazniejąc.

Wilk

Z jezykiem wywalonym na wierzch, podazyl za jej wzrokiem.
Mnmmm...

Nina

Skrzyżowała ramiona na piersiach, pełna niedobrych przeczuć.
Kto to może byc?

Wilk

Splunal kilka razy, zmarszczyl czolo po swojemu.
Kazdy.

Nina

Splotła i rozplotła nerwowo palce.
Cholera...

Wilk

Na moje nikogo nie brakuje. odparl po pregladnieciu tlumu.

Nina

To chyba jej brat... powiedziała, kiedy zanotowała że Cath została sama na cmentarzu.

Wilk

Juz mial sie zdziwic na wiadomosc, ze ktos na wyspie ma brata, ale powstrzymal sie. Nie wiedzac za bardzo co powiedziec, milczal.

Nina

Cholera. mruknęła, wbijając ręce w kieszenie. Kopnęła jakiś kamyk i obserwowała jak odskakuje.

Wilk

Pies by sie nie doliczyl. mruknal pod nosem.

Nina

Podniosła wzrok i zmierzyła go uważnym spojrzeniem.
Idziemy na ten spacer? zapytała po chwili.

Wilk

Tylko przeplucze usta.
Wlazl do namiotu, zrobil to co trzeba i stanal przed Eden.
Chodzmy.

Nina

Dokąd idziemy? zapytała, ruszając się z miejsca.

Wilk

Usmiechnal sie lekko.
Mozemy przejsc sie zobaczyc czy papaje na drzewach odrosly.