Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Pieczara Główna
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 204, 205, 206  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cahir




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Zadupia

PostWysłany: Nie 16:12, 01 Paź 2006    Temat postu:

Byle coś dobrego. Wiesz co zaczyna mi się nudzić. Najpierw był pilot, później woda, a teraz ta przeprowadzka. Teraz mi się nudzi. Mam nadzieję, że będzie więcej tego typu przygód. Adrenalina nieźle skacze, jak widzisz, kiedy coś wielkiego przedziera się przez krzaki Gadał jak debil, ale musiał z kimś pogadać. Po prostu musiał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Pon 4:37, 02 Paź 2006    Temat postu:

Luke spojrzał na niego jak na wariata. Jeżeli tak spieszno Ci do śmierci Powiedział i wstał.
Kimkolwiek był ten facet, to albo miał nie po kolei w głowie, albo nigdy nie zabijał innego człowieka albo nie wiedział lufy pistoletu wymierzonej w jego głowę.
Skierował się ku swemu kątowi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 12:25, 02 Paź 2006    Temat postu:

[Przychodzi: Pauline]

Nawet nie bardzo interesowało ją, kto siedzi przy ognisku. Bokiem ucha zarejestrowała głos Francuzeczki, katem oka Steave'a - wybawiciela ludzkości i nieszanowanych kobiet.
Usiadła jak najdalej od nich mogła i czekała, aż ktoś ją zaczepi. Nawet ten pieprzony Scott (albo Steve. Jakoś nie potrafiła ich rozróżnić)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:53, 02 Paź 2006    Temat postu:

Do ognia przyszedł także ten facet od psa, wygadywał jakieś głupoty, ale mówił do Luka, więc Nina nie czuła się w obowiązku go słuchać i mu odpowiadać. Florence usiadła obok niej. Chciała powiedzieć jej że siniak Polly wcale nie był sprawką rabnięcia w sklanąpółke, w co i tak Flor nie uwierzyła, tylko najprawdopodobniej uderzył ją Charlie. Ale jako że pomiędzy nimi broń tymczasowo została zawieszona, uznała że opowie o tym Florence kiedy indziej. Poza tym Polly własnie przyszła do ogniska, ale z miną wiedzionej na śmierć usiadła jak najdalej.
Hej lala powiedziała z uśmiechem i przekąsem naśladując Polly Czyżbyś się na nas pogniewała że wywiało cię tak daleko? Sorry mała ale jesli nie my, to tylko maskotka ci potowarzyszy... chodź tu bliżej, może obmyślimy plan jakiejś nowej przygody, bo ten tutaj pan [głową pokazuje na Steava] jest żądny tego i owego


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 13:01, 02 Paź 2006    Temat postu:

Ja jestem żądna jakeigoś cholernie mocnego alkoholu, laska mruknęła Pauline, patrząc tępo w ogień. A pieprzoną maskotkę miałam własnie iść karmić. Na przykład panem Rambo

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:04, 02 Paź 2006    Temat postu:

Nagle przy ognisku pojawil sie Simon. Zachowywal idealny spokoj i tylko ciskajace gromami oczy mowily o jego prawdziwym stanie. Wsadzil rece do kieszeni i stanal nad Pauline.
- Sluchaj laska - wycedzil pzez zeby - Nie wiem o co ci chodzi, nie mam pojecia co sobie w tej glowie roisz i jesli myslisz, ze widzac ciebie mysle tylko o seksie to wybacz, ze masz o mnie takie niskie mniemanie. Tak sie sklada, ze nie wszystko kreci sie wokol ciebie.
Sam nie wiedzial czemu to powiedzial. Szczerze mowiac, nie mialo to nawet sensu. Czemu ona go tak cholernie wyprowadzila z rownowagi? Normalnie siedzial by sobie w swoim kacie i smial sie z niej w duchu. Zdecydowanie bylo z nim cos nie tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 13:07, 02 Paź 2006    Temat postu:

Że słucham? Polly spojrzała na niego bez cienia zrozumienia w oczach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:08, 02 Paź 2006    Temat postu:

--Oho, pomyslała Nina chyba dziś mamy dzien małych załamań w kolonizatorach nowego świata-- Czekała co zdarzy sie dalej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cahir




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Zadupia

PostWysłany: Pon 13:10, 02 Paź 2006    Temat postu:

Steave wyciągnął się wygodnie. Słuchaj panienko, ja mam w zwyczju coś robić. Nie mogę usidzieć na jednym miejscu. Tak, nudzę się. Jednak nie namawiam nikogo, do tego żeby poszli gdzieś do dżungli i dali się zarżnąć jakiejś bestii. Po prostu nudzę się. Żebym miał cokolwiek do roboty... Nie wiem, ale chyba zacznę tu coś budować, bo po prostu się nudze. Może gadam bez sensu, ale jakoś nie mogę siedzieć cały czas nie odzywając się do nikogo. Uśmiechnął się i wstał. Dobra, jeśli mam gadać głupoty, to lepiej idę spać. Dobranoc wszystkim. Coś zaczęło mu świtać, jeśłi nic się tu nie będzie działo, to zacznie coś budować. Wiedział, że nikt po nich tu nie przyleci, co oznaczało, że tę wyspę trzeba jakoś zagospodarować. Poszedł na swoją półkę skalną, aby przespać się z tym pomysłem.
[Wychodzi Steave]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:11, 02 Paź 2006    Temat postu:

Sam nie wiedzial o co mu chodzi. Slowa te po prostu wyrzucil z siebie w napadzie zlosci. Myslal, ze to mu pomoze. Mylil sie.
Jeszcze bardziej wkurzony machnal reka i podazyl w kierunku swojego lokum.

[wychodzi: Simon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 13:14, 02 Paź 2006    Temat postu:

Polly spojrzała na Simona z rozdrażnieniem, po czym przeniosła sporjzenie na Ninę.
Lala, oświeć mnie, bo chyba czegoś nie załapałam - o co temu idiocie chodziło?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cahir




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Zadupia

PostWysłany: Pon 13:20, 02 Paź 2006    Temat postu:

Steave przechodząc obok Pauline mruknął: Pewnie przypomniała się mu jakaś dawna miłość i chce się na kimś wyżyć. Ty byłaś dzisiaj u niego, więc miał doskonały pretekst. I nie czekając na reakcję Pauline, oddalił się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:29, 02 Paź 2006    Temat postu:

Nina spojrzała na Polly wzrokiem pełnym zdumienia. Może mu się klepki przesunęły i coś mu się przypomniało...
Nie wiem... a nie chodzi tak przypadkiem o twoje odwdzięczenie się jemu za niesienie bagaży? Coś słyszałam, że zarządał od was, abyście obiecały zgodzić się na wszystko czego zarząda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pon 13:33, 02 Paź 2006    Temat postu:

Popatrzyła na Simona, potem na Polly, a potem znowu na Simona. Nie było sensu się odzywać.
Nina, ty nie birałaś na serio chyba jego żartów. Zwróciła sie do dziewczyny. Bo to były tylko żarty. Powiedziała do Simona, ale w jej głosie było trochę oburzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Pon 13:34, 02 Paź 2006    Temat postu:

Czy wtedy miałby do mnie pretensje, lalka? spytała retorycznie Pauline, strzepując sukienkę. Denerwuje mnie to cholerne siedzenie i nicnierobienie, kobieto. powiedziała, wbijajac wzrok w ogień. Nie tanczyłam od... od tych cholernych zawodów. Następnego dnia siedziałam już w tym przeklętym samolocie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 204, 205, 206  Następny
Strona 2 z 206

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin