Gra LOST RPG

Sal

Zrobiłam wczoraj coś głupiego? spytała po chwili milczenia, odwracając głowę w kierunku Sama. Ostatnie co pamietam, to hymn Irlandii.

Sol

- Och - momentalnie poczuł się zakłopotany. - To był początek, właściwie - powiedział. - Potem graliśmy z butelkę. A jeszcze później w Prawdę i Zadanie.

Sal

Zrobiłam coś głupiego? powtórzyła pytanie.

Sol

- Zależy od definicji.

Sal

i]Rzucalam sie na przypadkowych facetow?[/i]

Sol

- Nie - uśmiechnął się. - Na przypadkowe dziewczyny również nie.

Sal

Tańczylam nago? kontynuowala.

Sol

- Również nie.

Sal

Skończyły mi sie pomysły na inne akcje z cyklu 'Izzie po whiskey' stwierdziła, zdejmując dlonie z twarzy.

Sol

- Żadnych numerów - powiedział. - Butelka jak butelka, a w prawdę i zadanie nie grałaś.

Sal

Moze to i lepiej.

Sol

- Też nie grałem - przypomniał sobie.

Sal

Bo? I proszę, niech powodem nie bedziesz ty leżacy nago na mnie i sliniacy mi ucho

Sol

- Nie, to nie był powód - zaśmiał się. - Nie grałem, bo nie miałem ochoty.

Sal

Jak można nie mieć ochoty na tę grę? zdziwiła się