Gra LOST RPG

Sal

A niby w jaki sposób mam cię zapewnić o jego bezpieczeństwie? spytała, opierajac jendą z dłoni na biodrze, w drugiej wciąż trzymając uniesiony pistolet. W życiu nie widziałam go na oczy. A teraz, skoro wyjasniłam ci już tę kwestię, lepiej zacznij współpracować.

Wilk

Wiem, ze go macie. Przyplyneliscie na lodzi, zabraliscie mojego syna.
Stopniowo podnosil glos.
Gdzie ten z broda? Chowa sie?

Sal

Do cholery, gdybym miała łódź nie siedziałabym na tej pieprzonej wyspie czekajac na cud, tylko wróciła do cywilizacji warknęła.

Wilk

Zaraz...
Michael zmarszczyl czolo.
Kim wy do cholery jestescie?

Sal

Pieprzonymi gumisiami warknęła. Złowiła w rpzestrzeni wzrok Eko. Wzrok potępiająco-uspokajajacy, na swój sposób budzacy w niej wyrzuty sumienia.
Nasz samolot sie rozbił. powiedziała. A teraz - bedziesz odpowiadał na pytania? Czy mamy porozmawiać w inny sposób?

Wilk

Ty... Ty mowilas prawde?
Zlapal sie za glowe i westchnal glosno. Jednak to nie oni. Walt mogl byc gdziekolwiek na tej przekletej wyspie.

Sal

Dokładnie. I za chwilę albo pójdziesz w moje ślady, albo dojdzie nam kolejny ranny więzien. powiedziała zimno.
Kim jesteście i co tu robicie? spytała tonem złego gliniarza, patrzac na niego identycznym spojrzeniem.

Nina

Zacisnęła zęby, bo już już chciała uspokoić Anę, ale wiedziała ze tym wszystko zepsuje. Postanowiła dalej milczeć, świdrując Mike'a wzrokiem.

Wilk

Nie bylo sensu klamac. Przeciez jechali an tym samym wozku. Byl niemal pewny, ze Simon przyznalby mu racje.
Jestesmy rozbitkami lotu numer 815. Oprocz nas trzech, przezylo ponad czterdziesci osob. Zaraz, czy wy przypadkiem nie byliscie w czesci ogonowej?

Sal

Ana zignorowała jego pytanie, szukając w pamięci jakiegoś szczegołu, który mógłby potwierdzić jego wersje.
Numer wyjścia. powiedziała zimno.

Wilk

Wyjscia? Myslisz, ze pamietam?
Zaczal przeczesywac myslami zakamarki swojej podswiadomosci.
Dwadziescia cos...

Sal

Ana uśmiechnęła się zimno.
Dzwadzieścia coś... powtórzyła mierzac go chłodnym spojrzeniem. Dwadzieścia coś to nie jest satysfakcjonująca odpowiedź.

Wilk

I co zrobisz? odparl zirytowany Zastrzelisz mnie bo mam slaba pamiec?

Sal

Nie. Sprawdze, czy twoi kumple mają lepszą. odpowiedziała tym samym tonem.
Jak sie nazywają?

Wilk

Usmiechnal sie kpiaco.
Myslisz, ze beda chcieli z toba gadac? Brunet to Simon, blondyn, ktorego postrzelilas - Sawyer.