Gra LOST RPG

Nina

A czemu jeszcze?

Troyon

-Bo chciałam zrobić dla ciebie coś miłego. - wzruszyła ramionami, nie otwierając oczu.

Nina

Uśmiechnął się mimowolnie.
Fajnie by było, gdybyś miała taki humor częsciej. zasmiał się.

Troyon

-Liczysz na kawę każdego poranka? - zapytała się wesoło.

Nina

Każdego nie, bo mógłbym się przeliczyć, ale częściej niż raz i częściej niż dwa i częściej niż pięć...

Troyon

-Musiałabym chodzić naćpana, żeby tak często mieć dobry humor. - zaśmiała się.
-A poza tym... daj palca, będzie chciał całą dłoń. - rzuciła rozbawiona, spoglądając na niego i odgarniając włosy za ucho.

Nina

No a znasz faceta, który nie będzie chciał mieć całej dłoni? uniósł brwi.

Troyon

-Zależy o czym teraz mówisz. - uśmiechnęła się.

Nina

Tak generalnie. Czy znasz faceta, który ograniczy się do minimum, jesli moze miec więcej?

Troyon

-Nie znam człowieka, który tak postąpi. - wzruszyła ramionami. - Ale kto powiedział, że może mieć więcej? - dodała, z zadziornym uśmiechem.

Nina

Teoretycznie. Pozostajemy ciągle w sferze teorii. uśmiechnął się takoż.

Troyon

-Teorie zostaw teoretykom, skarbie. - zachichotała.

Nina

Nie. Ja jestem filozof i teoretyk amator, skarbie.

Troyon

-To ja idę się utopić. - rzuciła i zrobiła kilka kroków w stronę oceanu.

Nina

To nie było jakoś specjalnie miłe. parsknął.