Forum Gra LOST RPG Strona Główna Gra LOST RPG
Witaj na forum Lost RPG.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[Otwarte dla wszystkich] Miejsce do mycia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cahir




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Zadupia

PostWysłany: Nie 17:26, 08 Paź 2006    Temat postu:

[Przychodzi: Steave]
Steave zrzucił z siebie jeansy i podkoszulkę i wpadł pod prysznic. Po chwili wyszedł z niego równie szybko, jak pod niego wlazł. Wytarł się ręcznikiem, po czym zarzucił na siebie ubranie. W ybiegł w kierunku swojej półki skalnej.
[wychodzi: Steave]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:07, 16 Paź 2006    Temat postu:

Nina szybko rozebrała się do bielizny i wskoczyła pod prysznic, trzesąć się z zimna szorowała ciało zmywając resztki snu i wszystkiego co stało się w ostatnich dniach. Umyła włosy, błyskawicznie ubrała świezą bieliznę a nastepnie czyste ubrania. Wyszorowała zęby. Zebrała swoje rzeczy i potruchtała dos iebie. Była głodna jak wilk.
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Wto 13:00, 17 Paź 2006    Temat postu:

Tu też ich nie było, nawet się nie zdziwiła.
--To jest moje psia mać szczęście--
Gdyby wybierali pechowca roku 2004 i nie przyznali jej nagrody, uznałaby komisję za oszustów.
Umyła się przy okazji i uważając by nie wpaść w półkę skalną wyszła, postanowiła obejść wszystkie miejsca, w których mogłaby je zgubić.
[Wychodzi: Florence]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:11, 19 Paź 2006    Temat postu:

Tym razem Simon nie mial zamiaru sie myc. Bylo stanowczo za malo czasu. Obmyl tylko dlonie z zachyhajacej juz krwi i wsadzil pod wodospad glowe. Potrzasnal nia jak pies zrzucajac nadmiar wody i poszedl w kierunku swojego lokum.

[wychodzi: Simon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:15, 19 Paź 2006    Temat postu:

Przytargały dziewczynę do pryszniców i rozebrały ją do bielizny. Nina najpierw zmoczyła jedną ze szmat i zaczęła ją powoli ochładzać. Nie chciała zeby dziewczyna dostała szoku termicznego.
To ta pieprzona brudna nić. I upływ krwi cholera jasna... Mamy wogóle jakies leki na tej wyspie? po chwili powiedziała niepewnie Teraz spróbujmy ją zamoczyć całą, ale nie włosy. Potem ubierzemy ją i opatulimy w koc. Musimy jakoś zbić gorączkę sposobami pierwotnych....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:27, 19 Paź 2006    Temat postu:

Florence pomagała jej jak mogła. Obie przestały się odzywać. Każda goraczkowo myślała co jeszcze moze zrobić żeby ratować Alex. Kiedy Nina uznała że już dość chłodzenia, założyła Alex w pośpiechu spodnie i bluzę, po czym zawlokły ją do jej pieczary.
[wychodzi Nina, Florence i Alex]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cahir




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Zadupia

PostWysłany: Nie 6:44, 22 Paź 2006    Temat postu:

Steave wyszedł z dżungli uśmiechnięty i umył się pod "prysznicem".
Potem wszedł do jaksiń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:06, 22 Paź 2006    Temat postu:

Nina przyszła pod prysznice i odstawiła na bok garnek. Nabrała wody w dłonie i obmyła twarz. Nalała trzy czwarte pojemności garnka wody i zamyśliła się. Chyba nie obejdzie się bez wizyty w pieczarze Luke'a. Zostawiła garnek przy prysznicach i poszła do siedziby zdrajcy
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:11, 22 Paź 2006    Temat postu:

Nina weszła spowrotem głeboko oddychając. Czuła się conajmniej dziwnie. Postawiła niby szklanki pod strumień i dokładnie je wyszorowała. Niewiadomo co Luke mógł z nimi robić. Na dwa razy zabrała się spowrotem do pieczary głownej.
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sal
high-heel



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 9940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Strawberry Fields

PostWysłany: Sob 19:04, 28 Paź 2006    Temat postu:

[Przychodzi: Polly]

Po tych kilku dniach wskakiwania pod lodowaty strumień, temperatura wodospadu nie robiła już na niej najmniejszego wrażenia. Szybko zmyła z siebie pot, kawałki ziemi, wyjęła z włosów wplątane w nie gałazki i wyskoczyła spod strumienia zimnej wody.
zlapała za recznik i energiczne zaczęła się wycierać Dopiero teraz poczuła, ze robi się coraz chłodniej. Wskoczyła w bluzkę i krótkie spodenki, zebrała ciuchy i, niemalże w biegu, ruszyła do pieczary głównej.
[Wychodzi: Polly]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilk
Mrau.



Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 8545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 12:14, 30 Paź 2006    Temat postu:

[przychodzi: Simon]

Simon dowlokl sie jakos do wodospadu co chwila posykujac z bolu. Zimny prysznic powinien dobrze mu zrobic. Z trudem zciagnal z siebie ubranie i zblizyl sie do prysznica.
Wiedzial, ze jesli wejdzie tak jak to robil dotychczas, strumin wody natychmiast zwali go z nog, wiec pozostal na skraju wodospadu i umyl sie dokladnie.
Po ukonczeniu ablucji naciagnal na mokre cialo ta sama, brudna garderobe i ruszyl spowrotem.

[wychodzi: Simon]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:25, 30 Paź 2006    Temat postu:

Była ciekawa co Polly wymyśliła, więc nie rozdrabniała się na szczegółowe zabiegi kosmetyczne. Ostatnie dni, były osiadłym trybem życia, więc nie miała na sobie brudu, który musiałaby szorować. Umyła się pospiesznie, wyszorowała zęby, ubrała i opuściła wyspowe łazienki
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Orick
Pingwin Stwórca



Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 1667
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bociana się pytaj

PostWysłany: Pon 19:46, 30 Paź 2006    Temat postu:

Charlie stłumił potężne ziewnięcie i wszedł pod strumień wody.
Dopiero teraz zdał sobie sprawę, jak bardzo jest nierozbudzony.
Co prawda zdjął ubranie, jednak i tak zmoczyło się, gdy Charlie wszedł pod strumień lodowatej wody. Krzyknął niczym dziewica i wymachując rękami wyskoczył spod strumienia. Miał zamiar się ogrzać, lecz zamiast chwycić ręcznik, wytarł się własną bluzką.
Przeklinając samego siebie dkończył mycie.


[Wychodzi: Charlie]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Orick dnia Pon 20:15, 30 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nina
Mama PJ'a



Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 19444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:13, 30 Paź 2006    Temat postu:

Natrafiła na Rockmana w chwili kąpieli. Skinęła mu głową na powitanie i poszła tam, skąd brali wodę do picia. Nalała pełną butelkę lodowatek wody, zakręciła korek i wsadziła ją do plecaka.
[wychodzi: Nina]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scheat
Rządać



Dołączył: 12 Wrz 2006
Posty: 2623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cirith Ungol

PostWysłany: Pon 16:11, 06 Lis 2006    Temat postu:

Wlazła pod lodowaty strumień, wzdrygnęła się, parsknęła, wyskoczyła i znowu wskoczyła i tak jeszcze pięć razy, było miło.
Potem ubrała się w nowe ubrania i z jeszcze nowszym postanowieniem ruszyła do siebie.
[wychodzi: Flor]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Gra LOST RPG Strona Główna -> Jaskinie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 2 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin