Gra LOST RPG

Nina

[przychodzi: Juliet]
Pojawiła się z nikąd.
Dzień dobry, Jack. powiedziała spokojnie, jakby to nie ona miała asystować przy operacji Bena, podczas której - nawiasem mówiąc - chciała go zabić.

Troyon

Otworzył oczy i odburknął "dzień dobry" bez uśmiechu.

Nina

Postawiła tacę z pożywnym śniadaniem na stole.
Smacznego. powiedziała. Sala jest już gotowa. poinformowała Jacka.

Troyon

Skinął tylko głową. Nie zamierzał już nawiązywać przyjaznych stosunków z Innymi. Bez słowa wziął się za jedzenie.

Nina

Co jakiś czas rzucała spojrzenie na Jacka, a kiedy w końcu zjadł, odbiła się od ściany o którą się opierała.
Gotów?

Troyon

-Prowadź. - powiedział po prostu i wstał.

Nina

Toteż poprowadziła.
[wychodzą: Juliet, Jack]

Troyon

[przychodzą: Tom, Jack]

Tom wtrącił go do środka i zniknął bez słowa. Jack usiadł na podłodze i kontemplował, aż zasnął.

Troyon

[nar]Rano do celi przyszło dwóch Innych, zakuli Jacka w kajdanki i poprowadzili w niewiadomym kierunku.[/nar]