Gra LOST RPG

Sal

Nie rozmawiam z tobą. oznajmila mu tym samym tonem, co porpzednio drzwiom, uporczywie wbijajac w nie wzrok.
Drzwi nadal stały, milczac.

Wilk

Prychnal.
Pierwszy objaw utraty zmyslow.

Sal

Odwrocila glowę w jego stronę, osamotniając tym samym biedne drzwi.
Slucham?

Wilk

Rozmowa z martwymi przedmiotami. wyjasnil Dziwne, az tak dlugo tu nie siedzimy.

Sal

Wszystko jest lepsze od rozmowy z tobą, do cholery warknęła, profilaktycznie dosc ostro, powracając spojrzeniem na drzwi.

Wilk

Nie odpowiedzial. Jakos nie przychodzila mu na mysl zadna odpowiednia do sytuacji riposta.

Sal

Jestes naprawe największym dupkiem jakiego w zyciu poznalam oznajmila mu, nie odwracajac na niego wzroku. I nie mowie tego do drzwi.

Wilk

Nawet nie przyszlo mu do glowy, zeby zaprzeczyc.
Widac nie masz zbyt wielkiego doswiadczenia.

Sal

Uwierz mi - mam. parsknęła.

Wilk

Mam nadzieje, ze jestes swiadoma, ze wypowiedziane przez ciebie, znaczy to dla mnie tyle co nic.

Sal

Prychnęła.
Pewnie.

Wilk

Jesli liczysz na to, ze zarumienie sie ze wstydu i zaczne jakac, jestes cholernie naiwna. odparl kpiacym tonem.

Sal

Licze na to, że sie zamkniesz. warknęła. Bo jesli znowu mnie wkurwisz, to na glaskaniu się nie skonczy, do cholery.

Wilk

A co, zastrzelisz mnie? Prosze bardzo. powiedzial ponuro wpatrujac sie kawalek odlupanego tynku lezacy na podlodze.

Sal

Z przyjemnoscią. mruknęła, odwracając w koncu na niego wzrok.